Mam problem z moim Golfem (Golf III 1994 1.9 TD AAZ) ma on dziwny objaw, po przekręceniu kluczyka nie zapalają się żadne kontrolki na zegarach (czyli olej, akumulator, świece żarowe etc - wszystko to co normalnie zapala się przy przekręceniu kluczyka na 2 pozycję i gaśnie po odpaleniu silnika) a silnik kręci, ale nie odpala. Pozostałe elementy samochodu na tablicy (zegar i wskaźnik przejechanych kilometrów) działają, tak samo jak inne układy elektryki (szyby, lusterka, nawiew, wycieraczki, światła). Problem pojawił się nagle - samochód śmigał jak ta lala przez 3 lata, rano go odpaliłem, przejechałem 3 kilometry, zrobiłem 30 minut postoju i wtedy padł. Sprawdziłem bezpieczniki - wszystkie OK, problem musi być chyba w środku skrzynki bezpieczników a problem sprawia coś między bezpiecznikiem 15 a 16 (15 odpowiada za elektrykę silnika a 16 właśnie za te feralne kontrolki więc nawalenie ich obu wywołałoby taki efekt, że silnik kręci ale nie odpala a kontrolki się nie świecą)
Samochód nie posiada immo ani innych zabezpieczeń.
Ktoś miał może taki problem i wie co może pomóc laikowi - wytłumaczyć krok po kroku co zrobić? Będę wdzięczny za pomoc i poradę.