szatannn, ja wracalam z Koszalina(540km ok.) na nieświadomce na gorszych oponach od wew strony były popekane jakby sie skalpelem pocieło, dzięki Bogu nic mi sie nie stalo, ale gdybym wiedziala to bym sie za leb złapała.. :O.
a sprawa czy "mozna" to wiesz... no bezpiecznie na tym nie bedzie bo noz widelec jak opone szlag trafi to bedzie klapa
.. jesli jestes odpowiedzialny to lepiej nie ryzykuj.