b-bobo napisał(a):a objętość tarcia ci się nie zwiększyła,chyba,że zmieniłeś bębny na większewydłóżła ci sę droga hamowania, na fizyce nie uważłeś koleżo?!
Nie miałem na myśli tarcia szczęk o bęben tylko szerokość opony. Średnica koła mi się nie zmieniła (mniejszy profil opony) więc jeżeli chodzi o hamowanie to nie potrzebuję większych bębnów! Natomiast auto szybciej staje bo opona stawia większy opór i dzięki temu przy tej samej sile hamowania auto szybciej się zatrzymuje. Do tego fizyka nie jest potrzebna tylko matma (do obliczenia średnicy koła) i trochę przemyślenia sprawy. Ewentualnie sama praktyka.

Ja zimę ma 14" 185 i wierz mi, że po przekładce było mi przez pierwsze kilometry ciężej wyhamowywać- wydłużyła się droga hamowania, bądź kwestia mocniejszego wciskania hamulca. Natomiast idzie do przodu o wiele lżej.

b-bobo napisał(a):wysarczy zobaczyć jakie tarcze montują w nowych autach -o śednicy 400/500mm przy seryjnych kapciach 17'',18'', 19'', jak by to nie miało znaczenia to by do dziś montowali bębny o średniucy 230mm i by było gitttarrra
Ale zobacz jaka jest średnica całego kółka
