Można z czymś takim jeździć ?

Wszystkie informacje o felgach aluminiowych, stalowych, oraz oponach.

Moderator: Moderator

Można z czymś takim jeździć ?

Postprzez morsdicti » 1 cze 2009, o 16:35

Anom i założyłem nowe felgi i "nowe" opony ale ku mojemu zdziwieniu nie zauważyłem, dopiero jak mi je wywazyli i zamontowali na auto, że z przodu opona jest jakby zarysowana o coś pęknięta czy coś ..... jest to długie na ok centymetr a głębokie, ciężko mi powiedzieć ale będzie coś koło milimetra może 2 ....

Załączam zdjęcia .... i moje pytanie jest, czy można z tym jeździć ? Waszym zdaniem ...

Obrazek Obrazek
morsdicti
Members
 
Posty: 625
Dołączył(a): 1 lis 2008, o 23:55
Lokalizacja: Pomorskie

Można z czymś takim jeździć ?

 

Postprzez BialyUst » 1 cze 2009, o 16:41

przez jakis czas napewno pojezdzisz ale ja bym wymienił odrazu
Avatar użytkownika
BialyUst
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 3 lis 2008, o 21:31
Lokalizacja: GSL

Postprzez morsdicti » 1 cze 2009, o 16:43

Nom i jeszcze na przodzie te opony ... z drugiej strony jest cos podobnego :| :| kur... ze ja tego nie widzialem przedtem to nie wiem ... tam milimetr może głębokie ... ale tam chyba jeszcze masa warstw jest co pod tą zewnętrzną i drutówka .... jak do drutówki nie dochodzi to chyba nic powaznego
morsdicti
Members
 
Posty: 625
Dołączył(a): 1 lis 2008, o 23:55
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez marcinkoz2910 » 1 cze 2009, o 17:27

Przy małych prędkościach raczej nic się nie stanie

Ale powyżej 100km/h to już bym się bał jeździć :niepewny:
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Postprzez Mazz » 1 cze 2009, o 18:23

2 mm to nic jeśli się tak strasznie boisz to załóż na tył nic jej się niestanie ja mam na oponie wydarty około 2x2cm też może na 2 mm i nic się nie dzieje i dziać nie powinno
Avatar użytkownika
Mazz
VIP
 
Posty: 398
Dołączył(a): 20 mar 2008, o 20:36
Lokalizacja: Medyka

Postprzez Ramze$ » 1 cze 2009, o 18:41

marcinkoz2910 napisał(a):Ale powyżej 100km/h to już bym się bał jeździć :niepewny:

Bo co? Wybuchnie? :-D
Ja mam jeszcze gorsze opony - 5 letnie zimówki, które już drugi sezon jeżdzą latem (w marnym już stanie), i tez mam na nich podobne otarcia po przygodach z krawężnikami.. Jakoś nic sie złego nie działo. Boje sie tylko jechac po deszczu, bo opony mało co juz bieżnika mają i przyczepnosc na mokrym jest ch :cenzura: a. Na szczescie niegługo je wymienie.. ;) 1-2 mm to jeszcze nic, gorzej jakby zbrojenie opony se pokazało.. Wiec moim zdaniem można jeżdzic, tylko trzeba byłoby obserwować czy sie dziurka nie powieksza. A wgl jak zakładałes koła u jakiegos wulkanizatora, to mogłes zapytac czy da sie jechac, albo czy mozna jakos te oponke "reanimowac"

morsdicti, no szkoda ze tak wyszło z tymi oponami, bo sami Ci radzilismy na SB zebys je brał..
Avatar użytkownika
Ramze$
Czytacz
 
Posty: 112
Dołączył(a): 9 cze 2008, o 15:22
Lokalizacja: Ełk [NEL]

Postprzez morsdicti » 1 cze 2009, o 18:52

He he no wlasnie :) a pamietasz co ja pisalem ? :P to aktualne jest he jak wpadne na tym do rowu to macie prze...... :) :)

U wulkanizatora ja tego nie widziałem, bo jak stoisz obok auta to nie widać :) Dopiero jak się koło domu pochyliłem nad nimi to to zobaczyłem, opony są ogólnie OK nie huczy nic i dobrze sie prowadzi lepiej niż na tamtych starych .... i o dziwo wspomaganie jakby lżej chodzi ... tylko że po prostu ja mam złe doświadczenia z pękającymi oponami he i dlatego się boje

[ Dodano: 2009-06-01, 19:36 ]
Panowie mam jeszcze pytanie bo facet który mi to sprzedawał te opony zarzeka się że tego nie było wysłał mi zdjęcia z wysokiej rozdzielczości każdego koła podpisane kredą (LP PP itd) i rzeczywiście tego nie ma he a to wygląda świeżo ... koła wyważał i zakładał mi uczeń jakiś na wulkanizacji ale pod okiem starego pracownika czy to możliwe że tak pociął mi opony ? tylko pytanie czym :) ? wyważarka przecież nie integuje wogóle w oponę.
morsdicti
Members
 
Posty: 625
Dołączył(a): 1 lis 2008, o 23:55
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Repsol » 1 cze 2009, o 19:52

morsdicti, nic się nie bój :!: Nie pękaj... ona też nie pęknie od takiego ryśnięcia. ;-)

Lepsze zrobiłbym nie rozłożonym scyzorykiem MacGyver'a (za 4,99zł). I to jeszcze z zamkniętymi oczyma :cwaniak:

Jeżeli masz możliwość to wrzuć ją na tylna oś i będzie git majonez, a jeżeli nie to nic nie ruszaj tylko obserwuj jak to się będzie zachowywać przy eksploatacji i śmigaj ile wlezie tak jak na funkiel nówkach.

A co do ucznia, jeżeli to jakiś lewy typ to oczywiście wszystko jest możliwe.
Avatar użytkownika
Repsol
Badacz tematu
 
Posty: 286
Dołączył(a): 9 lut 2009, o 20:28
Lokalizacja: Małopolskie

Postprzez morsdicti » 1 cze 2009, o 20:24

Nom jutro pojade do nich z komputerem i ze zdjęciami na zdjęciach jest data .... zobacze co powiedzą .... po jakim czasie trzeba dokręcić alusy ?

[ Dodano: 2009-06-03, 14:24 ]
O lol .... Panowie, dzisiaj sobie zawiozłem stare felgi żeby je umyć bo przyjeżdza koleś chce kupić oglądać itd .... i co zobaczyłem ....


Obrazek


Ja tu pytam Was czy można jeździć z milimetrową kreską na oponie a sam jeździłem z dziurą wielkości 5 złotówki aż druty wystawały :| :| :| tak to jest jak sie zostawi ojcu samochód żeby założył opony he :)
morsdicti
Members
 
Posty: 625
Dołączył(a): 1 lis 2008, o 23:55
Lokalizacja: Pomorskie


- - -



Powrót do Felgi i opony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości

cron