Które rozwiązanie będzie najlepsze do golfa na lato, alufelgi 14 czy 15 z oponami 185/60. Czy na 15 z takimi oponami nie będzie za wysoko (seryjne zawieszenie), czy nie będą tarły i jak to będzie wyglądało?. Wyczytałem na forum że 14 z 185/60 to najlepsze rozwiązanie. Nie chcę szerszych od 185 bo nie widzę plusów takiego rozwiązania w golfie bez tuningu zawieszenia, na 15 nie będzie przekłamań licznika i innego zużycia paliwa czy tylko szerokość miała by na to tylko wpływ?

Z forum dowiedziałem się także że felga musi mieć ET w granicach 35-40 oraz szerokość 5,5.

P.S http://opony.auto.com.pl/dobierz-opony/ ... 9-tdi-66kw podają 195 jako szerokość do felgi 15 tyle że wtedy opona jest niższa o 1,4 cm ale to chyba nie odczuwalne na dziurach?

Na przekłamania licznika ma wpływ tylko i wyłącznie obwód opony, nieważne czy to 165 czy 255.

Jeżeli jeździsz normalnie, nie szukasz na co drugim zakręcie limitów przyczepności to dobre 185 w zupełności wystarczy

Co do średnicy, zdecydowanie bierz 15" jak masz możliwość, dużo lepiej wygląda samochód na takim kole i zawsze to więcej powietrza do amortyzacji dziur co w takim samym rozmiarze opony ale na 14". Przekłamania prędkości małe są.

Absolutnie nic nie będzie tarło, 195/65 R15 przy zawieszeniu -40 NIE TRZE o nic więc na seryjnym tym bardziej nie będzie, nie masz o co się martwić.

5,5 cala to troszeczkę za mało pod 185, będzie bardzo baloniasto ułożona opona i w każdym ostrzejszym zakręcie będzie próbowała "zleźć" z felgi. Pod 185 6-6,5", nawet jeżeli się bardzo delikatnie naciągnie to będzie to lepsze niż "wciągnięcie" środka opony przez węższą od niej samej felgę.

Przy tak wąskiej feldze (6") ET nawet 20 nie spowoduje wystawania koła, a wiadomo że im szerzej rozstawione łapki tym stabilniej. Więc raczej poszukaj felg bliżej tych 30 niż 40 paru, ten centymetr na stronę jednak trochę daje.

Chyba wszystko

Czyli z tego co napisałeś najlepszym wyborem pod 1.9 TDI GL będzie felga 15", szerokości 6,5 z oponami 195 a jakie wysokie? 55 60 czy aż 65? Ilu % może być przekłamanie prędkości? Między 185/60 a 195/60 jest 6% różnicy.

U mnie przy 195/65 R15 przekłamywał o 5-7% pacząc z GPSem. Przy 70 licznikowych jechałem ok 65 naprawdę.

65% to naprawdę spory profil i nie oszukujmy się - w zakrętach taka opona to kupa (dlatego cieszę się że zimówki już zjechane ). Wiadomo, im niższy profil tym lepiej koło wygląda, lepiej się prowadzi samochód w zakrętach bo nie pływa przez balon na feldze, ale cierpi na tym komfort. Ja mam teraz 205/55 i gdyby nie fakt że dostałem naprawdę konkretne oponki w super stanie to sam kupowałbym 205/50.
A na Twoim miejscu wziąłbym 195/55, maksymalnie 195/60.

Im niższy fakt lepiej wygląda, tak rasowo i sportowo, ale na drogach w mojej okolicy nie da się na oponach powyżej 195 jeździć, same dziury i koleiny, w oplu mam właśnie 195/60 założone i w koleinach czasem prowadza auto. Dziś obejrzałem sobie jak wygląda Golf na 185/60/14 z standardowym zawieszeniem i powiem że ładnie stał, 14 wcale tak źle nie wyglądają, faktycznie 15 dają +15 pkt. Na stanie mam felgi 16 z oponami 215/40 ale nawet nie myślę tego założyć. Może ktoś z forumowiczów będzie chciał się wymienić.

Dzięki za twoje wyjaśnienia muszę zobaczyć jak się będą prezentować 185/60/14 vs 195/55/15, druga opcja prócz przekłamania licznika nic nie zmieni, na paliwie tego nie odczuję?

Pomogłeś.

Przy centymetrze czy nawet dwóch szerokości większe znaczenie na spalanie będzie miał model opony (jedne "oszczędzają" paliwo, inne mają bardzo duże opory toczenia i zwiększają spalanie) i właściwe ciśnienie niż szerokość opony

Jeżeli masz seryjne zawieszenie to zawsze możesz założyć 195/55 na te 16" które masz, ten sam profil a komfort większy. No i wygląd

Ja równiż bym polecał 195/50 R15 gdyż jest rozmiar seryjny dla golfa 3 a takie jak masz to bedzie przekłamywało na liczniku. Tak wygląda wygląda mój golfik na 195/50 R15