Panowie, ogolnie to w pierwszej kolejnosci oczyszczamy felgę z farby ( tak jak kolega wczesniej powiedział scansol itp..) wypełniamy ubytki szpachlą aluminiową ( jest mocniejsza od zwykłej )
szlifujemy zeby wszystko było gładkie, psikamy podkładem akrylowym po czym matujemy podkład (p800) zeby nowa powłoka lakiernicza miała sie na czym trzymac. Pozniej aplikujemy lakier, tutaj mamy duzy wybor poniewaz są rozne lakiery, na niektore musimy zaaplikowac lakier bezbarwny a niektore są juz z bezbarwnym zmieszane i tez dają fajny efekt. Po pomalowaniu mozemy tez nasz nowy lakier wypolerowac, matujemy go papierkiem P2000-2500 ( uwazamy zeby nie przetrzec) po czym polerujemy pastą do polerowania powłok lakierniczych np. G3 itp..
Jezeli farba na odnawianych felgach nie jest zniszczona, nia ma zarysowan itp. nie musimy nakładac podkładu jedynie matujemy starą farbę i nakładamy nową i tez bedzie to działac