Akurat we wszelkich testach wielosezonówki w zimowych warunkach wypadają bardzo dobrze
Zdecydowanie bliżej im do zimowych opon niż letnich, jedyne w czym są zauważalnie gorsze to osiągi na mokrej nawierzchni - tutaj nie ma przebacz i są gorsze i od letnich, i od zimówek. Za to w kopnym śniegu wiele z nich nie ustępuje bardzo markowym zimówkom. Warunek tylko taki, że te wielosezonowe mają być sensownej marki, a nie najtańszy chińczyk. Wtedy to nic nie pomoże