Pomocy / otwór centrujący

Wszystkie informacje o felgach aluminiowych, stalowych, oraz oponach.

Moderator: Moderator

Postprzez michaelCFC » 21 lip 2011, o 14:06

TOMMy napisał(a):Koło ma wejść na piastę i na niej ma się opierać, inaczej całe przeciążenia pójdą na szpilki i mogą nie wytrzymać. Użyj trochę wyobraźni!


To to wiem Panie kolego, ale nie chodziło mi o to, że zrobię otwór centrujący o średnicy 1cm większej od piasty bo wiadomo, że tak nie może być. Dowiedziałem się, że średnica otworu centrującego powinna być nie większa jak 0.2cm od średnicy piasty. W Golfach 3 oryginalnie jest to średnica 5,71cm więc max może być 5.9cm aby tak jak mówisz koło opierało się na piaście a nie na szpilkach (widziałem już jak kolesiowi koło odleciało bo przeciążenie na szpilki było za duże).

[ Dodano: 2011-07-21, 14:14 ]
Btw. byłem dziś u tokarza i mi powiedział że nie zrobi mi tego bo jak się okazało piasta jest w kształcie stożka (bliżej klocka ma średnicę 5,8cm a na początku 5,7cm) :/ Powiedział, że jakby piasta miała równą średnicę na całej długości to by to zrobił ale w tym wypadku to nie :// Tak zawsze z nimi jest?

I teraz nie wiem co zrobić skoro tokarz tego nie zrobi.... :-x
michaelCFC
Avatar użytkownika
michaelCFC
Czytacz
 
Posty: 102
Dołączył(a): 22 lut 2011, o 20:22
Lokalizacja: Gdańsk/Poland

 

Postprzez danx » 21 lip 2011, o 15:44

piasta nie jest w kształcie stożka, to akurat jest nie możliwe.. niech ci tokarz zrobi otwór w feldze na 57,2 mm czyli 0,1 mm luzu i na początku niech zrobi faze o kącie 45stopni na głębokość 5mm i to wszystko ;D
Avatar użytkownika
danx
Czytacz
 
Posty: 75
Dołączył(a): 12 paź 2008, o 13:17
Lokalizacja: Włocławek

Postprzez greg_117 » 21 lip 2011, o 16:17

dokładnie :) nie ma tam żadnego stożka .... może wczorajszy byl ten tokarz ? :D
greg_117
Gaduła
 
Posty: 514
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 01:30
Lokalizacja: Bieżuń

Postprzez michaelCFC » 21 lip 2011, o 16:57

danx napisał(a):piasta nie jest w kształcie stożka, to akurat jest nie możliwe..


No właśnie wiem, że piasty nie są w kształcie stożka. I dlatego się dziwię jak to możliwe, że u mnie między początkiem a końcem (tylko z przodu) jest różnica średnicy 0,15mm :-| Dodam, że były czyszczone i nic na nich nie ma.
michaelCFC
Avatar użytkownika
michaelCFC
Czytacz
 
Posty: 102
Dołączył(a): 22 lut 2011, o 20:22
Lokalizacja: Gdańsk/Poland

Postprzez Lucas » 22 lip 2011, o 09:58

Wielki problem z taką pierdolą :wstyd: Sprzedaj te felgi i będzie spokój, nie wiem o co cały problem. Ten tokarz co u niego byłeś to dupa nie tokarz. Znajdź takiego co to zrobi a nie marudził będzie i tyle. Temat bez dalszego sensu moim zdaniem. Oto 2 rozwiązania: 1. Sprzedaj te felgi w cholere. 2. Oddaj je to Tokarza a nie tokarczyka co sie na robocie nie zna.
Avatar użytkownika
Lucas
Badacz tematu
 
Posty: 270
Dołączył(a): 4 maja 2008, o 10:53
Lokalizacja: Dębica

Postprzez michaelCFC » 24 lip 2011, o 18:35

Lucas napisał(a):Sprzedaj te felgi i będzie spokój, nie wiem o co cały problem.


No właśnie za cholerę nie chce ich sprzedawać :P Kupiłem je niedawno, włożyłem tyle pracy i serca w odnowienie ich więc muszę pokombinować i je zrobić :)
michaelCFC
Avatar użytkownika
michaelCFC
Czytacz
 
Posty: 102
Dołączył(a): 22 lut 2011, o 20:22
Lokalizacja: Gdańsk/Poland

Postprzez Lucas » 25 lip 2011, o 11:38

michaelCFC napisał(a):
Lucas napisał(a):Sprzedaj te felgi i będzie spokój, nie wiem o co cały problem.


No właśnie za cholerę nie chce ich sprzedawać :P Kupiłem je niedawno, włożyłem tyle pracy i serca w odnowienie ich więc muszę pokombinować i je zrobić :)


To zacząłeś od ... końca. Najpierw trzeba było sprawdzić czy wszystko pasuje a potem je odnawiać. W takim razie ogarnięty tokarz i sprawa załatwiona.
Avatar użytkownika
Lucas
Badacz tematu
 
Posty: 270
Dołączył(a): 4 maja 2008, o 10:53
Lokalizacja: Dębica

Postprzez baphu » 27 mar 2012, o 10:58

A jezeli brakuje mi 1mm to moge zrobic to kamieniem na wiertarce?
Czy tez do tokarza musze isc z tym?
baphu
Czytacz
 
Posty: 22
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 10:50
Lokalizacja: Żukowo

Postprzez BartheZz_3 » 27 mar 2012, o 12:23

baphu napisał(a):A jezeli brakuje mi 1mm to moge zrobic to kamieniem na wiertarce?
Czy tez do tokarza musze isc z tym?

Lepiej oddac do tokarza, chyba ze ufasz swoim umiejetnosciom manualnym
R.I.P Mystic B. [*]
Avatar użytkownika
BartheZz_3
Members
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 16 cze 2011, o 10:24
Lokalizacja: PMI
Rocznik: 95
Silnik: 1Z
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez greg_117 » 27 mar 2012, o 16:18

jedynie tokarz bo jak źle zrobisz to możesz mieć bicia gdyż koło źle się usadzi na piastce ;/ juz wałkowałem ten problemik :))
greg_117
Gaduła
 
Posty: 514
Dołączył(a): 23 sty 2010, o 01:30
Lokalizacja: Bieżuń

Postprzez Taksi » 17 sie 2012, o 21:38

To to wiem Panie kolego, ale nie chodziło mi o to, że zrobię otwór centrujący o średnicy 1cm większej od piasty bo wiadomo, że tak nie może być. Dowiedziałem się, że średnica otworu centrującego powinna być nie większa jak 0.2cm od średnicy piasty. W Golfach 3 oryginalnie jest to średnica 5,71cm więc max może być 5.9cm aby tak jak mówisz koło opierało się na piaście a nie na szpilkach (widziałem już jak kolesiowi koło odleciało bo przeciążenie na szpilki było za duże).


sory ze wracam z tematem ale wpadłem przypadkowo. Ale jeśli kolego mówisz swojemu tokarzowi o otworze 5,71 i nie robi tobie różnicy 57,1 to GROBO!!! W tym wypadu jest akcja na dziesiąte milimetra a nie milimetry. I ta twoja tolerancja to nie 0,2cm tylko 2 dziesiąte milimetra ;-) wiec nawet jak wywalisz o 1 mm więcej a nie 2 to i tak masz już do dupy fele.
Avatar użytkownika
Taksi
Gaduła
 
Posty: 624
Dołączył(a): 5 paź 2011, o 21:28
Lokalizacja: Lębork

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Felgi i opony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości