prostowanie alu-felg, opłaca się ?

Wszystkie informacje o felgach aluminiowych, stalowych, oraz oponach.

Moderator: Moderator

prostowanie alu-felg, opłaca się ?

Postprzez strzelu » 17 lis 2012, o 01:16

witam,

na stanie mam swoje letnie laczki continentala na 15 calowych felgach od vw. Wzór mi się podoba, ale do rzeczy. 2 felgi są już mocno "podkrzywione". Zastanawiam się na wyprostowaniem kompletu i przespawaniem rantów na 2. Niestety samochód już kupiłem na takich felgach, więc jest jak jest.

I tutaj pytanie w jakich pieniądzach zamknie się operacja prostowania + ewentualnie spawanie rantów. Jeśli ktoś zna dobry zakład z okolic Lublina to też prosiłbym o cynk.

ps. czy felgi po takim prostowaniu mają silne tendencje do ponownego wyginania się ?
strzelu
Badacz tematu
 
Posty: 190
Dołączył(a): 19 kwi 2008, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

prostowanie alu-felg, opłaca się ?

 

Postprzez Opik » 17 lis 2012, o 01:48

a moze jakies zdjecia? Ciezko tak na oslep strzelac ;)
jezeli felgi sa mocno skrzywione to po prostowaniu ich wytrzymalosc bedzie duzo nizsza niz fabrycznych. Male prostowanie az takich roznic nie zrobi.
Spawanie aluminium to wyzsza szkola jazdy i w lublinie raczej nikt Ci tego nie zrobi, bo zajmuje sie tym raptem kilka osob z PL. Druga sprawa ze jest to bardzo droga przyjemnosc, a felgi chyba zadne rarytasy zeby sie tak bawic. A juz na pewno jak sie uprzesz poszerzac to kupic dwie takie same, dobre i proste felgi a nie kombinowac z mocno prostowanymi bo sie to kupy dlugo trzymac nie bedzie ;)
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Grzesiek2507 » 17 lis 2012, o 11:30

nawet u mnie na takim zadupiu spawaja aluminium, wiec to nie jest jakies tam mega trudno dostapne ;-)
Avatar użytkownika
Grzesiek2507
Members
 
Posty: 3684
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 15:12
Lokalizacja: Izbica Kujawska

Postprzez Opik » 17 lis 2012, o 12:36

jest zakład który profesjonalnie poszerza aluminiowe felgi?
Mój sąsiad też spawa aluminium, co nie znaczy że poradziłby sobie z poszerzaniem felg ;)
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Grzesiek2507 » 17 lis 2012, o 13:01

Opik napisał(a):jest zakład który profesjonalnie poszerza aluminiowe felgi?
Mój sąsiad też spawa aluminium, co nie znaczy że poradziłby sobie z poszerzaniem felg ;)


no napisales, ze spawanie aluminium to wyzsza szkola jazdy, a nie poszerzanie takich felg :-P
Avatar użytkownika
Grzesiek2507
Members
 
Posty: 3684
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 15:12
Lokalizacja: Izbica Kujawska

Postprzez saszelqq » 17 lis 2012, o 14:53

Grzesiek2507, ale tu jest temat o felgach, to chyba powinno być jasne :-D :hyhy:
Moim skromnym zdaniem nie opłaca się poszerzać tych felg, nie są tego warte, ale wyprostować owszem ;-) Prostowanie myślę, że zamknie się w 50zł za sztukę, takie ceny akurat u fachowców w moim mieście :-P
Avatar użytkownika
saszelqq
Members
 
Posty: 2458
Dołączył(a): 28 lut 2012, o 00:09
Lokalizacja: Białystok
Rocznik: 1981
Silnik: 1.1 GG
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Radi » 17 lis 2012, o 14:56

Jakas fota by sie przydała wszystko zależy jak bardzo krzywa jest ta felga czy jest tylko podbita czy krzywa jest osiowo
czy moze wygląda jak ta
Obrazek
tej to raczej nie opłaca sie prostowac :)
Avatar użytkownika
Radi
Members
 
Posty: 2836
Dołączył(a): 16 lut 2009, o 12:15
Lokalizacja: GKA
Rocznik: 93
Silnik: 2.8 AAA
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez strzelu » 17 lis 2012, o 22:37

Panowie dzięki dzięki, już wszystko wyjaśniam :)

opony już przerzuciłem, więc 15stki leżą w ciepłym garażu na działce = może być problem z fotami. moje felgi to coś takiego:

https://encrypted-tbn3.gstatic.com/imag ... Jml-GEFqQg z tym że moje mają rancik + trochę szerszą "gwiazdę". nie znalazłem identycznych niestety.

odnośnie "podkrzywienia" to mam sportową kierownicę sparco i powyżej 90,100 km/h czuję wyraźne bicie. byłem na wulkanizacji na początku sezonu, gość poprzyklejał mi odważniki jeden na drugim i powiedział żebym z tymi felgami nie wracał. Podczas robienia hamulców z tyłu podniosłem oś do góry i na oko widać lekkie ósemki na tych gorszych sztukach (obie oczywiście na tył wrzucone były). Mówiąc o prostowaniu miałem na myśli
doprowadzenie ich do stanu używalności.

Odnośnie spawania to od zakupu 2 felgi miały poważnie poniszczone ranty,
w kilku miejscach wyłamane lub wygięte. Mówiąc o spawaniu miałem na myśli ich poprawienie.

Wiecie Panowie chwilowo śmigam 1.4 cl, blachy zdrowie, silnik rozbierałem niedawno 0 progów + ciśnienie ok 12,5 atmosfery, więc jest bardzo fanie + fajne audio + lampy clear hella + kierunki boczne clear + przednie black clear + hallogen + hokej + grill 2 żebrowy bez znaczka. Golfik w kolorze srebrny metalic, czyli z tymi felami bardzo ładnie wygląda. Troszkę nie chce pakować się w nowe felgi, bo w mojej okolicy pełno remontów, więc nowe felgi i tak bym dość szybko pokrzywił na 195/55/15. Opony w stanie bdb więc też szkoda zmieniać.

PODSUMOWUJĄC xd... na razie nie planuję już większych inwestycji w gofra,
tylko boli mnie bicie odczuwalne powyżej 100km/h. Co radzicie :)?
strzelu
Badacz tematu
 
Posty: 190
Dołączył(a): 19 kwi 2008, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Postprzez saszelqq » 17 lis 2012, o 22:53

Widać ósemki? Tzn, że na oko widać skrzywienia? To chyba nie warto prostować :-/ Aha i fotka nie hula :-P
Avatar użytkownika
saszelqq
Members
 
Posty: 2458
Dołączył(a): 28 lut 2012, o 00:09
Lokalizacja: Białystok
Rocznik: 1981
Silnik: 1.1 GG
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez strzelu » 17 lis 2012, o 23:00

jak podniosłem kuper do góry, zakręciłem kołem w powietrzu dość namiętnie,
to widać było lekkie odchylenia felgi. Kurde nie wiem ja kto dobrze ująć :P.

Nie są to osóemki jak w rowerze co to to nie, ale da się zauważyć, że felga nie jest prosta. Nigdy się w to nie bawiłem i nie wiem jaki efekt po ewentualnym prostowaniu.

ps. fotka jużhula, na końcu dałem podstępnie , żeby was wnerwić ;) joke.
już poprawiłem.
strzelu
Badacz tematu
 
Posty: 190
Dołączył(a): 19 kwi 2008, o 11:55
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Opik » 18 lis 2012, o 14:50

ta opona to nie jest jakis super nalesnik wiec jak jezdzac uzywasz mozgu i wyobrazni to nic nie pogniesz, wystarczy zwolnic tam gdzie jest taka potrzeba ;)

ja bym podjechal po prostu do jakiegos zakladu i zapytal czy da radr je wyprostowac, jak powiedza ze nie to bym sobie dupy nie zawracal i poszukal innych. Bezpieczenstwo najwazniejsze ;)
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Emiczka » 20 lis 2012, o 14:52

ja za prostowanie jednej felgi dałam 60 złotych ale tragicznie pogięta nie była wiec ja bym sobie dała siana i poszukała innych. Bo jak się przeliczy koszty to wyjdzie tak ze wydasz tyle, że byś mógł ładny komplet felg kupić
Avatar użytkownika
Emiczka
VIP
 
Posty: 2205
Dołączył(a): 10 lis 2011, o 13:42
Lokalizacja: Łódź
Rocznik: 2003
Silnik: 1.6 passat B5fl
Paliwo: PB
Nadwozie: kombi


- - -



Powrót do Felgi i opony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości