Szacuneczek!!!
Bylem dzisiaj u kapciarza zmienic opony z przodu. i jak tam sprawdzal wage to stwierdzil ze felgi sa krzywe jedna nie bardzo, drugie mowil ze jajo, krzyknal za robote w wolnym czasie 70 zł. Tymczasem jak jezdze to jakos nie czuje zeby mi bilo w kierownice, etc?! czy to ma sens prostowac?? czy nic zlego sie nie stanie jak tak pochulam do zimy?? zima planuje polerowac fele to bym i je od razu wyprostowal
Pozdrawiam, dziekuje za odpowiedzi