Cześć wszystkim,

Mam pytanie - czy warto kupować opony które są rocznikowo stare, ale w bardzo dobrym stanie ? Musze wymienić moje najlepiej razem z felgami, a nowe kapcie są za drogie...Znalazlem ogloszenie jak nizej i zastanawiam sie czy to cos ma sens, czy jednak trzeba inwestować w nowe/nowsze rocznikowo...? W internecie sa opinie od a do z, ze i do 10 lat mozna brać jesli dobra marka

https://www.olx.pl/oferta/kola-alu-felgi-ronal-14-opony-pirelli-185-60-r14-vw-golf-3-CID5-IDorDhu.html

Dzieki i Pozdrawiam!

Co do aukcji to możesz to brać 2012 to nie ma źle

Co do opon ja bym max do 5 lat brał, więcej tylko jak jest coś markowego albo wyskiej półki, bo guma jest inna Starszymi bym się nie interesował.

kakarotto ja zawsze pytam kogos :

Czy jego auto jest zlotowe czy tzw dupowoz bo nie oplaca sie kupowac nowych opon do auta ktore ma pojezdzic z rok lub dwa. Polecalbym jednak kupowac "stare" opony osobiscie czyli podjechac i zobaczyc bo jak opona bedzie popekana na biezniku to nie oplaca sie chyba ze na zatarcie.

Chociaż sam mam do sprzedania 4 koła ze starymi oponami - to powiem, że jeżeli nie do zapasu albo np. wstawienia do lakiernika, to na pewno nie. Kupiłem auto na oponach z 2004 roku cztery lata temu i póki nie zmieniłem na nówki, to był strach przy każdym hamowaniu, nawet na suchym asfalcie ślizgały się. Guma z czasem się wulkanizuje czyli degraduje i mimo dobrego bieżnika już źle funkcjonują.
Sprawdziłem.