Mam Golfa III 1,9 TDi 110 Km Variant z 1998 r.
Moja żona ostatnio kupiła Mercedesa A-klase 180 CDi
1,9 CDi 109 Km czyli też disel prawie taka sama moc .
NO I DAŁA SIĘ PRZEJECHAĆ !
Mój Golf jedzie 100 Km/godz przy 2500 obr
120 Km/godz przy 3000 obr
więcej nie jeżdżę bo robi się zbyt głośno .
A Mercedes 160 Km /godz przy 1900 obr.
i w samochodzie tylko szum opon .
Teraz pytanie do fachowców :
Jak to jest , że samochód cięższy o 80 kg , mający
większą powierzchnię czołową i moc mniejszą o 1 Km
potrafi osiągnąć znacznie większą prędkość max.
przy o wiele mniejszych obrotach silnika ?
Oczywiście przełożenia w skrzyni biegów - ale dlaczego
konstruktorzy Golfa tak nie mogli ??
Drugie pytanie :
Czy gdybym w moim Golfie założył felgi 15" lub 16" i wysokie
opony To uzyskał bym taki efekt : zwiększy się max szybkość
przy mniejszych obrotach silnika - efektem ubocznym będzie
fałszowanie licznika ?
W tym dziale wszyscy piszą o wymianie felg i opon w celach
tuningowych , a mnie interesuje efekt praktyczny .
Proszę o konkretne odpowiedzi : czy taka wymiana przynosi
spodziewane efekty
Zbyszek