O ja
, w zeszlym roku w poslizg wpadłam i walnełam tylko jednym kolem przednim , oj odczuł moj portfel wiec znam ten ból.
Dlatego zreguły jak mam ochote sie powściekać to tylko na dużym placu bez niespodzianek , wtedy można szaleć do woli i latać bokami nie martwiąc sie ze sie w coś przypakuje , i jeszcze wiecej jest beki jak wychodzą niekontrolowane ślizgi