Hello! Niestety wszelkie porady, które odnalazłem na forum nie znalazły zastosowania w moim Cabrio
Dzisiaj rano wyjechałem Golfem 1.6 cabrio (of course) przed dom i otworzyłem dach żeby uniknąć zaduchu. Problem w tym, że dach nie chce się złożyć...
Otwierał się i zamykał normalnie (przy wyłączonym zapłonie), przekaźnik jest w porządku, akumulator naładowany, a dach ani drgnie... Jakieś sugestie?