kali napisał(a):do Pablo jeśli chodzi o ogrzewanie to idzie z małego obiegu ,wymień termostat temp. powinna być ok. 90*C, pewnie nie masz od spodu silnika osłony,ta osłona powinna być ,przy dużych mrozach możesz nie dogrzać silnika

tyle że termostat to ja ostatnio wymieniałem wcześniej miałem temp 70 stopni w korku a jak ruszałem to spadała, no tak osłony nie mam i silnik szybko stygnie a silnik to wiem ze jest niedogrzany bo kawa z mlekiem mi sie robi pod korkiem oleju
Słuchajcie bo po wymianie termostatu nie odpowietrzałem układu może on być zapowietrzony dlatego niedogrzewa ?

kawa z mlekiem to normalka, ile kilosów jezdisz z punktu A do B średnio??

średnio 16 KM do pracy i spowrotem jazda głównie po mieście ostatnio jak jechałem 30 KM to pod korkiem tylko troche tej mazi miałem może to od tego że gaz się skrapla bo na benzynie tego problemu nie miałem

nie zasłaniajcie chłodnicy to nic nie daję od tego jest termostat ale dobrze działający, ja nic nie zasłaniam i mam cały czas 90 stopni i szybko lapie mi temperaturke

opolanin napisał(a):termostat

warto kupić orginał ciekawe ilę kosztować

jacekPlacekkk, ja mam wahlera , kosztował coś koło 40 zeta, 3 rok mi już służy

jacekPlacekkk napisał(a):

opolanin napisał(a):termostat

warto kupić orginał ciekawe ilę kosztować

termostat najlepszy to Behr 90zł albo Wahler 45zł ja mam tego drugiego i jak na razie nie narzekam
chociaż dzisiaj miałem dziwny przypadek min. samochód mi odpalił za pierwszym razem i przejechałem kilka km problem zaczął sie w mieście dojeżdzam do świateł hamuje samochód zgasł dojeżdzam do nastepnych swiateł też zgasł co wcisnąłem sprzęgło obroty momentalnie spadały do 0 i samochód gasł przejechałem kilka skrzyzowań aż wkońcu zaczął trzymać obroty ale temp była cały czas 80 wiec niewiem czy silniczek krokowy przyłapało czy cos

jacekPlacekkk napisał(a):ciekawe ilę kosztować

Warszawa, serwis "Chylińscy" na Modlińskiej (na przeciwko Urzędu Białołęka) 113zł (kupowałem dwa tygodnie temu )

Ja też zastawiłem chłodnice i napewno cos pomorze ja do szkoły jezdze codziennie mam 3.5 km to cieszko o nagrzanie silnika jeszcze dwa rano mam z góry więc nie zdrowe to dla mojego dizelka ale cóż zrobić.

WITAM KOLEGOW
podepne sie pod temat poniewaz wystapil u mnie nastepujacy problem:jak kupilem autko pod koniec lata zeszlego roku nie przeszkadzalo mi to natomiast teraz na mrozach zaczelo irytowac.
temperatura na desce utrzymuje sie caly czas pomiedzy tymi gestymi trzema kreskami a 70, no czasem w korku dojdzie do 70,zaslonilem narazie chlodnice bo nie ma warunkow na glebsze robienie i niby cieplej w srodku ale na desce nic sie nie zmienia.wczoraj podnioslem maske i zaczalem obmacywac weze od chlodnicy i zauwazylem ze ten gorny waz jest bardzo cieply a dolny lodowaty,nadmienie ze autko przejechalo ciagiem 30 km i chodzilo chwile na wolnych w garazu.wydaje mi sie ze cos jest nie chalo.
jezeli mozecie cos zasugerowac to bardzo prosze bo nie mialem jeszcze z tym tematem stycznosci.
z gory wielkie dzieki.

METYS82, wymień termostat, na 100% jest walnięty skoro piszesz że dolny wąż zimny

jeśli dolny wąż by był gorący a temp była niska to znaczy że walnięty termostat, termostat się otwiera dopiero przy 84 lub 87 stopniach zalezy od modelu i wtedy dolny wąż też powinien się zrobić gorący często jest też tak że liczniki oszukują z temperaturą szczególnie tyczy sie to liczników VDO .
METYS82, przejedz się samochodem aż sie zagrzeje później stań w miejejscu żeby złapał 90 stopni, otwórz maske i dotknij dolnego węża który wchodzi do chłodnicy jeśli będzie ciepły to znaczy że termostat działa a wina może być po stronie czujnika temperatury