Paruje bo:
filtr przeciwpylkowy jest mokry
jest wilgoc w aucie (mokre dywaniki czy to materialowe czy gumowe), wykladzina mokra, pelno piasku pod wykladzinami a on jest bardzo higroskopijny.
Pozniej auto jest nagrzane, roznica temperatur, wilgoc nie ma gdzie odejsc to osadza sie w postaci szronu na szybach i zamarza.
Takze raz na jakis czas przydaje sie farelka do srodka auta i cieply garaz, wysuszenie dywanikow i wykladziny, odkurzenie. Po jezdzie otwarcie szyby/drzwi i przewentylowanie wnetrza do temperatury zblizonej na zewnatrz.
Najgorzej i tak jest kiedy jest -5/+5C wtedy powietrze jest wilgotne, dlatego jak zima to wole juz mrozy po -15
Co do tego psikacza autolandu to u mnie sie sprawdza. Nie jest to magiczny srodek bo fizyki sie nie da oszukac ale znacznie opoznia osadzanie sie czy tworzenie pary na szybie.