witam serdecznie

Jakiś czas temu podłączymy vag do golf 3 1.9 TDI w celu skasowania błędu ABS przy okazji posprawdzałem inne rzeczy silnik itp i w końcu wszedłem w klimatyzacje (wszystko działał tylko z ciekawości tam wszedlem) co sie okazało ze po wszystkich operacja klima przestała chodzić. Znów podłączymy pod VAG i jakimś cudem udało mi sie ja załączyć schłodziła super itp ale sytuacja powtórzyła sie i znów nie działa. Teraz mam pytanie czy to moja wina i coś powlaczalem lub wyłączałem ? Z tego co zauważyłem wyskakiwał kilka razy błąd (załącznik) ale klima sie włączała. Teraz nie wiem czy to jakiś czujnik temperatury czy coś innego tak jak mówiłem bywa tak ze normalnie dział kompresor sie zalacza wentylatory chodzi rurka mokra i lodowata a czasem cepla nie wiem o co może chodzić czy da sie przywrócic ustawieni np fabryczne itp. Dodam kilk zdjeć z vaga.

To raczej nie wina vaga. Coś musi być nie tak z samą klimą.