Witam.!
Jako ze .. robi sie coraz zimniej, a moj gofer slabo grzeje...
Mam taki problem, z kratek od pol roku wywala mi gąbki ... [ olewalem to bo na lato nawiew nie zbyt .. ] ale teraz robi sie zimniej a tu mi letnie powietrze leci
pierwszą myśląbył termostat ( lezy nowy w domu tylko go wymienić ) ale wyczytalem na forum ze jezeli węzę do nagrzewnicy są cieple to termostat odpada [ i tak go zmienie ... ale do rzeczy ] przeważnie mowa jest o "gąbkach" i tu tez skojarzylem fakt ze własnie u mnie one .... fruwają po aucie zamiast spełniać swoją funkcje. Tu też wyczytalem ze wiekszość ludzi zakleja tą blache [ Ciepło/Zimno ] ale przy pomocy wyciąganięcia całego kokpitu .... co u mnie nie za bardzo wchodzi w gre .. [ Malo wolnego czasu / tymczasowy brak garażu itd ... ] Ale wyczytalem też ze jest możliwość dobrania sie do tego bez wyciągania całego tego ustrojstwa. Obecnie mam wyciągnięte schowki/ tunel i widze temat .. i tak rozmyślam czy wyciągniecie plastiku [ tego na ktorym przymocowany jest silnik] nie dalo by mi dostępu do tejże blachy? [ prowizorycznie zakleił bym dziury Taśmą klejącą ( ponoć to też spełnia swoją funkcje ). Ale czy ma to sens.? Czy odrazu rozbierać drania na części 1'wsze.?
Robił to ktoś kiedyś bez "wyciągania"
Prosze o wszelkiego rodzaju rady .....
Zima Blisko a w aucie Sybir .xd