Mam Pytanie odnosnie zbyt wysokiej temp, mojego fika kupilam we wrzesniu 2012 jezdzilam nim do kwietnia i opojechalam do niemiec, wiec jezdzilam nim okres ten chłodny, wrocilam tydzien temu, wymienilam licznik z obrotomierzem ktory kupilam od jednego naszego forumowicza i smigalam ale...... wskaznik po przejechaniu wrecz kawalka wskazywal 120 stopni, mysle moze popsuty wiec przełozylam ze starego ale dalej nic mysle wiec oleje sytuacje ale jak jechalam z moja 70 letnia babcia na zakupy na skrzyzowaniu na 3 pasmowce na zielonym swietle zgasl i nie moglam go odpalic rzem z chmara ludzi zepchnelismy go na bok ledwo i czekalam az ostygnie jak juz ledwo wrocilam do domu spuscilam caly plyn chlodniczy i wymienilam na nowiutki pojezdzilam ale za nie casla chwilke temp znow 120 i auto stoi no to cheja wymiana termostatu, sciaganie pompy wspomagania bo dostac sie tam to tragedia termostat nowiutki problem jest nadal wiec wyciagnelam z dziadziem cala chlodnice przedmuchalam jest czysta i auto nadal sie grzeje w niecale 5 min osiaga taka temp, co ja mam z tym zrobic co moze byc nie tak tym bardziej ze wiatrak prawidlowo sie wlacza jak termostat sie otworzy i chłodzi czy chłodnica moze sie zepsuc ??? plyn tam nie dociera czy co ????????
Boje sie jechac nim gdzies dalej kolo nysy nad jeziorko bo zdechnie w polowie drogi
[ Dodano: 2013-07-13, 07:10 ]
Czy ktos cos wie ?