Dziś odgrzybianie klimy ozonem pierwszy raz i jestem z tej metody bardzo zadowolony jeśli ktoś nie wiedział (zakładam że ktoś taki jest) po włączeniu klimy w ogóle nie czuć że działa a wręcz czuć takie rześkie powietrze : )
dziś skończyłam w końcu matowić wszystko i ogólnie jeszcze tylko do ostatnich podróbek próg i jade z malowaniem ogólnie w ten tydzień nadrobiłam więc w niedziele zaklejanie, zabezpieczanie i pierwsza warstwa lakieru :D
dziś już finisz nie dotkne papieru ściernego przez kolejne 5 lat masakra, jutro zaczynam malowanie dziś dokończyłam próg, zapodkładowałam tylny zderzak, zabezpieczyłam rudzielce i git jutro kolejny dzien w garazu