przez BiałeGT » 26 sty 2014, o 22:21
No ja musiałem wjechać na podnośnik zdjąć zderzak gril i belke z przodu noo i maske ogarnąć tak "na razie"-,-
Beleczke wyprostowałem bo "się wygieła" w druga strone xD zderzak ledwo trzymał kierunki wisiały
Ale co tam golfina żyje dobrze że chłodnica cała ;*
"Nigdy nie poganiaj mechanika, nigdy nie kłóć się z ludźmi podającymi ci obiad i nigdy nie kombinuj z elementami auta, które trzymają cię na drodze"