Grzesiek2507 napisał(a):A ja wyczailem dzis na szrocie naszego forumowego golfa. Wlepka pod tylna lampa, srebrny, 5 furtek, rejestracje PKL cos tam. Lampy tyl byly albo czerwono biale, albo czerwono czarne (dymione) nie wiem, bo ciemno bylo.

się naczytał chłopak "porad" na forum i tak skończył

No skonczyl jak widac nieciekawie

Opik, się naczytał chłopak "porad" na forum i tak skończył

poległem ;D hahah

Paweu_mk3 napisał(a):

krzysiogol napisał(a):Niestety mentalność Polaków jest niezmienna....chęć posiadania coraz to nowszych zabawek:)

Nowszych ale i za razem bezpieczniejszych (no jeśli nie przyjechał do Polski w wersji lego).

Jeśli sąsiad będzie zachwycał się i zazdrościł takiej wersji lego to i tak Polak kupi - niestety:).

Ja natomiast zauważyłem, ze coraz więcej naszych kolegów z forum sprzedaje swoje golfy, wiec to tez coś oznacza...niestety.

Ale dla prawdziwych fanatyków niespotykana okazja kupna tanio fajnych i dobry części za grosze:D

Ja w sumie mialem w swoich rekach dajmy na to trzy golfy

pierwszy > wersja GT blacha troche do poprawy ale byl fajny ale 2 drzwi sprzedalem

vento > hmm nieudany zakup auto posluzylo od pkt a do b a jak wysiadlo to rozkrecilem i blacha lezy na dachu

golf III 1.9 TD sluzy jako dupowoz ale mechanicznie jest cacy blacha tylko kolorowa

teraz szukam golfa a raczej jutro jade zobaczyc golfa III kombi z dzialajaca klimatyzacja tempomatem po wymianie rozrzadu i zawieszenia z nowymi oponami zimowymi bez rdzy ale ma do pomalowania prawy blotnik i tylni blotnik ale cena 3000 zł

ogolnie golfy sa tanie i czesci sa tanie wiec niech tanieja jeszcze bo np taki golf III kombi z klima dla rodziny z dzieckiem jest super autem a jak jeszcze w dobrym stanie to czemu nim nie jezdzic do smierci "rudowej" ?

Nie jestem zwolennikiem kupowania auta i bac sie potem nim cokolwiek zrobic auto ma wygladac ale tez ma na siebie zarobic.

To tak jak z bardzo ladna dziewczyna ale tępą wiadomo fajnie sie pokazac o patrzcie jaka to ja mam fajna "dupe" ale potem przychodzi co do czego i facet jada w pracy bo w domu zupa slona haha

Golfy III byly dobre, sa i beda nadal dobre przez ich wielozadaniowosc (uff trudne slowo)

trojeczkaGT napisał(a):Golfy III byly dobre, sa i beda nadal dobre przez ich wielozadaniowosc (uff trudne slowo)

Z tym muszę się zgodzić.

Jeśli mam okazję kupić coś fajnego i tanio to czemu nie, ale żeby pakować sporo kasy w samochód? To już nie dla mnie.

Ale co jak co lubię stare samochody, bo większość można zrobić samemu i części tanie.

Ale co jak co lubię stare samochody, bo większość można zrobić samemu i części tanie. Swięta prawda

benek napisał(a):Ale co jak co lubię stare samochody, bo większość można zrobić samemu i części tanie. Swięta prawda

Dzięki temu kasę można przeznaczyc na inne przyjemności:)

Chociaz przy obecnych problemach na rynku pracy jest to jedyne słuszne rozwiązanie:)

Nie wydaje mi się, żeby ilość golfów malała. U mnie w mieście jest ich całkiem sporo.

dzisiaj czekałem na ziomka jakieś 10 min i przejechało koło mnie 5 golfów + wracając do domu spotkałem kolejne 3 na odcinku 5 km

W mojej miejscowości (Pszczyna woj. Śląskie) i jej obrębie jest dużo Golfów MK3. Będąc kilka ostatnich dni w Katowicach też ich sporo widziałem.
Dużo widuje golfów w mojej pracy i aż mi się plakać chce jak widzę te zaniedbane samochody ...