by nie zakładać nowego tematu, chciałem się tutaj podłączyć...
Mam kilka szczegółowych pytań, myślę że nie tylko ja mam w tych tematach wątpliwości, więc jeśli ktoś ma wiedzę, niech się podzieli
))
1. Orientuje się ktoś z was ile aut można sprzedać w ciągu roku (bez działalności) tak by nie zdenerwować US? - zakładając że na żadnym nie zarobie - widać w tym jawną kpine z US
)
Druga sprawa, jak pisaliście kupuje samochód z OC ważnym załóżmy jeszcze 10 miesięcy:
2 a) właściciel tego nie zgłasza do ubezpieczalni, że sprzedał (moze nie wie, moze mu się nie chce), kupujący nie przepisuje umowy OC, nikt nic nie zgłasza, nikt nic nie przerejestrowuje auto ma w tym czasie 5 właścicieli-5 umów, ten ostatni ma wypadek ze swojej winy - czy właściciel na którego nazwisko jest OC traci zniżki?
2 b) właściciel to zgłasza, ale kupujący nie przepisuje umowy, dalej sprzedaje auto, znowu jest 5 umów, ostatni jak w poprzednim przypadku ma wypadek ze swojej winy - kasa jest wypłacana z OC osoby na której nazwisko jest ono wystawione, czy ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania?
Trzecia sprawa jeśli kupuje auto które przez 5 poprzednich właścicieli nie jest przerejestrowane:
3 a). cena rynkowa auta to 4 tys złotych, na każdej umowie widnieje jednak kwota 950zł, nikt nic nie zgłasza, nikt żadnego podatku nie płaci w ewidencji nie ma informacji że auto zmieniło/zmieniało własciciela - więc żaden urząd nawet nie mógł się przypieprzyć. Jednak 7 z kolei właściciel jest trollem i chce zarejestrować auto na siebie? czy jakiś urząd robi wgląd w poprzednie umowy i może ewentualnie później ścigać te osoby za nie odprowadzenie podatku PCC-3?
3 b) czy jeśli widnieje jako 3 osoba w tym łańcuchu umów, to urząd skarbowy dowie się w ogóle że kiedyś przez okres 2 miesięcy byłem posiadaczem tego auta (czy jednak to zbyt głęboka i daleko idąca biurokracja, by móc to wyśledzić) - mam na myśli co się dzieje z tymi umowami po zdaniu ich do urzędu, oni je gdzieś badają czy po prostu wyrzucają lub magazynują, oddają?!.
3 c) właściwie mocno połączone z poprzednim - czy gdy powiedzmy jeden z właścicieli w łańcuchu umów zarobił jednak na aucie, ale tego nie rozliczył w PITcie to jak duża jest szansa, że dostanie powiedzmy, po roku czy dwóch pisemko z US, że wisi kasę?!
Wiem, ze dużo