Witajcie
Ostatnio usłyszałem o człowieku który kupował na siebie wiele samochodów 20-50 a nie rejestrował ich ani nie ubezpieczał tylko na siebie umowe spisywał i koniec. Jakie są konsekwencje prawne takiego czynu ?

moze pisal na siebie umowe a gdy sprzedawal dalej po prostu przepisywal dane poprzedniego wlasciciela ? albo mial umowe in blanco ... slyszalem o takich poczynaniach ludzi ktorzy handluja autami ... ale ile z tego bylo prawdy to sam nie wiem bo nie widzialem tego na wlasne oczy tylko z opowiesci

kupujesz auto na siebie , a pozniej jak sprzedajesz bez przerejestrowania to spisujesz umowe z gosciem tez na siebie ale musisz mu dodac umowe kupna sprzedazy ktora podpisales z osoba na ktora jest auto zarejestrowane mozna tak robic i z 10razy ale musisz miec komplet umow

bioly21 napisał(a):kupujesz auto na siebie , a pozniej jak sprzedajesz bez przerejestrowania to spisujesz umowe z gosciem tez na siebie ale musisz mu dodac umowe kupna sprzedazy ktora podpisales z osoba na ktora jest auto zarejestrowane mozna tak robic i z 10razy ale musisz miec komplet umow

Potwierdzam... podstawa to komplet umów

karp napisał(a):a nie rejestrował ich ani nie ubezpieczał tylko na siebie umowe spisywał i koniec.

Rejestrować nie musisz, ale OC trzeba mieć na swoje dane (po 30dniach od daty kupna)... Wszystkie prawa dotyczace pojazdu przechodzą na kupującego z dniem podpisania umowy i to kupujący musi zadbać o ciągłość umowy OC.

Wystarczy ze sprzedający podczas kontroli, pokaze umowe Sprzedazy i juz scigają nowego właściciela za brak ciągłości OC... a z tym nie ma zartów tak samo jak z Urzedem Skarbowym (2tyg.)

a jeśli OC nie jest płacone bo przykładowo ktoś pocioł auto odał na złom bez papieru o demonarzu i auto fizycznie nie istnieje ?

karp napisał(a):a jeśli OC nie jest płacone bo przykładowo ktoś pocioł auto odał na złom bez papieru o demonarzu i auto fizycznie nie istnieje ?

Musisz zgłosić ten fakt w ubezpieczalni... I chyba musisz mieć jakiś papier że auto zostało zezłomowane...

ubezpieczenie napewno bedzie sie czepiac , ale oc mozesz miec oplacone kompletnie na inna osobe niz jest to w dowodzie osobistym samochodu , brat ma zrobione ze samochod zarejestrowany na siebie a ubezpieczenie ma zrobione na dziadka aby bylo taniej , dodam ze dziadek nie jest wspolwlascicielem bo nie musi byc tak sie ubezpieczenia pozmienialy

karp napisał(a):a jeśli OC nie jest płacone bo przykładowo ktoś pocioł auto odał na złom bez papieru o demonarzu i auto fizycznie nie istnieje ?

Dokładnie tak zrobiłem z 3 maluchami i 2 polonezami jeszcze za gówniarza (18lat). Kupiłem je wszystkie na siebie a gdy silniki już nie wytrzymywały to samochody poszły na złom bez żadnych papierów. Żaden z mich nie był na mnie zarejestrowany i nie opłacałem OC. Mineło już 5lat i jeszcze nikt się do mnie o to nie przyczepił, zupełna cisza tak jak bym ich nigdy nie miał. Ale jest bardzo możliwe że od tamtego czasu zmieniły się jakieś przepisy i mogą takich numerów już nie odpuszczać.

Proste jak drut
Kupuje auto (ma 30 dni na przerejestrowanie) , jak co przepisuje umowę i śmiga dalej .Przy sprzedaży albo podaje dane poprzedniego właściciela , lub dodaje swoją umowę i finito . Wiele ludzi tak robi , a w szczególności handlarze.
Co do ubezpieczenia to osobna bajka w obecnych czasach ubezpieczeń on line i agentów co za prowizję od polisy ubezpieczą nawet Rudego 102 na papierza byle by kasa była. zresztą jest taka opcja że na podstawie umowy kupna-sprzedaży ubezpieczysz na siebie auto (prawnie to jest) i możesz zrezygnować z OC poprzedniego właściciela kwestia dogadania ze sprzedającym.Więc nie dziwi mnie to po co państwo za free bogacić

jeśli kupisz auto i sprzedaz przed upływem 6 mies liczą sobie podatek 2 procent wartosci

jeśli kupisz auto i sprzedaz przed upływem 6 mies liczą sobie podatek 2 procent wartosci

Też jest furtka , że nie zapłacisz raz na jakiś czas piszesz do Naczelnika US
podanie , że musiałeś sprzedać z np "ukrytych usterek" i nie płacisz