Minimalna kwota w sprawie sądowej

Rozmowy bez żadnych ograniczeń. ;)

Moderator: Moderator

Minimalna kwota w sprawie sądowej

Postprzez karp » 20 lis 2012, o 21:38

Niedawno sprzedałem na allegro przedmiot za 150zł. W moich rekach był cały i w opisie aukcji była zmianka ze był modyfikowany. Kupujacy po wysyłce poinformował mnie że przedmiot jest uszkodzony (pękniety) i naprawiany wiec niezgodny z opisem. Odesłał mi go spowrotem ja go nie przyjełem ponieważ jak go wysyłałem wszytko było ok. Naliczył sobie z kosztami ze 220zł i chce odac sprawe do śadu.
Co sądziecie o tej sytłacji ?
karp
Badacz tematu
 
Posty: 198
Dołączył(a): 14 paź 2012, o 22:52
Lokalizacja: Kartuzy

Minimalna kwota w sprawie sądowej

 

Postprzez PrzemkoXVI » 20 lis 2012, o 22:43

Jeżeli naprawdę jest tak jak napisałeś tzn. wysłałeś przedmiot nieuszkodzony, a wrócił uszkodzony to masz przewagę.
karp napisał(a):w opisie aukcji była zmianka ze był modyfikowany

...wzmianka była uwieczniona więc nie ma się czego bać - mógł przecież skontaktować się jakoś w tej sprawie.

Poza tym chodzić do sądu dla 150 zł... Więcej kasy na paliwo stracicie oboje, żeby tam dojechać. No ale jeżeli sam mówisz, że "jesteś czysty" (tak to odebrałem z opisu) nie musisz się niczego obawiać, zapisz gdzieś całą historię przesyłki (jeżeli paka szła Pocztą Polską to jak masz nr. nadania możesz prześledzić swoją przesyłkę od samego początku), stronkę z linkiem do swojej aukcji, jego dane oraz najważniejsze - CZY SPRAWDZIŁ PRZESYŁKĘ W OBECNOŚCI LISTONOSZA (jeżeli owa opcja była wybrana). Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
PrzemkoXVI
Members
 
Posty: 1875
Dołączył(a): 29 lip 2011, o 19:52
Lokalizacja: Willenberg

Postprzez bioly21 » 22 lis 2012, o 20:21

na allegro jest cos takiego ze do jakiegoś tam czasu chyba 14 dni bez podania przyczyny mozna oddac przedmiot i nalezy sie zwrot kasy ale uwaga dotyczy to tylko przedmiotow sprzedanych na kup teraz , jesli sprzedales to na licytacji to zwrot sie nie nalezy

poza tym jak zwraca ktos towar to ma byc taki jak wysylales , skad masz pewnosc ze koles tego nie uszkodzil (oczywiscie jak masz pewnosc ze dobrze zabezpieczyles do transportu ) bo wysylki na poczcie polskiej w sortowni czasem sa pchane wozkiem widlowym i ladowane jak węgiel
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez radomiak » 23 lis 2012, o 01:32

dobra rada dla czytajacych ,robic zdiecia w trakcie pakowania i wysylanie na @ kupujacego. masz czarno na bialym ze wyslales np. nie peknietne
VW GOLF 1,9TDI 1z GT 66KW/90KM 95r
Yaesu FT-857D/President Texas/HF-P1/HV-10
Avatar użytkownika
radomiak
Gaduła
 
Posty: 464
Dołączył(a): 11 paź 2008, o 12:10
Lokalizacja: KOŁOBRZEG

Postprzez Kogucik » 23 lis 2012, o 01:40

Leżysz...
Inaczej wygląda natomiast kwestia zwrotu zakupionego towaru gdy umowę zawarto poza lokalem przedsiębiorstwa, czyli poza sklepem sprzedawcy, np. w domu konsumenta lub na odległość, np. gdy zamówiono towar przez telefon lub Internet – ZWROT TOWARU JEST DOPUSZCZALNY POD PEWNYMI SZCZEGÓLNYMI WARUNKAMI. W związku z tym, że w wymienionych wyżej przypadkach kupujący ma ograniczony wybór towaru i dochodzi do zakupu z inicjatywy sprzedawcy oraz że nie jest możliwe bezpośrednie obejrzenie towaru ustawodawca wprowadził szczególną ochronę konsumenta i zezwolił na zwrot towaru i rozwiązanie umowy sprzedaży. Warunki zwrotu towaru i odstąpienia od umowy kupna sprzedaży zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa i na odległość uregulowane zostały w ustawie z dnia 2 marca 2000r. o ochronie niektórych praw konsumentów i odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U., Nr 22,poz. 271 ze zm.). Jeśli zatem zakupiliśmy towar od akwizytora, który zgłosił się do naszego mieszkania, lub na pokazie zorganizowanym poza sklepem, lub dokonaliśmy zakupu przez Internet możemy towar zwrócić bez podania przyczyny w terminie 10 od dnia zawarcia umowy lub otrzymania towaru jeśli pisemnie w terminie 10 dni poinformujemy o tym sprzedawcę. Istotne jest aby rezygnacji z towaru dokonać na piśmie, nie wystarczające jest np. oświadczenie ustne złożone np. przez telefon. .
Avatar użytkownika
Kogucik
Czytacz
 
Posty: 69
Dołączył(a): 30 kwi 2012, o 22:09
Lokalizacja: Wlkp

Postprzez pepi » 23 lis 2012, o 08:53

Kogucik, To co napisałeś tyczy się tylko i wyłącznie sklepów (zarejestrowanych firm) na allegro, a nie zwykłej fizycznej osoby. Jedyne rozwiązanie to iść na ugodę, nie rozumiem jak kupił coś za 150 zł a masz mu oddać 220 ? Sprzedający nie pokrywa kosztów przesyłki. Po jakim czasie kupujący napisał, że jest uszkodzone bo może zaczął używać i mu to pękło?
Do poczty nie ma co mieć pretensji jak nie ubezpieczyłeś przesyłki to wyśmieją Cię przy okienku. Jedyne to co iść na ugodę i jakoś się dogadać (Ty będziesz stratny) ponieważ gdyby poszedł do sądu to zbyt mała szkodliwość czynu lub mało dowodów. Wg. mnie dogaduj się a negatywa pewnie masz pewnego.
Pozdrawiam
pepi
Czytacz
 
Posty: 76
Dołączył(a): 6 lip 2012, o 07:18
Lokalizacja: Minsk Mazowiecki


- - -



Powrót do Na luzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości