Hehe To był skrót myślowy
Bo oczywiście nie chodziło o ilość śrub w kole bo to raczej nic nie zmienia
Chodziło o sama budowę takiego zawieszenia.
Ja porównuje dwa golfy czyli 1.6 i 2.0.
I tak. W 2.0 są dwa stabilizatory. Z czego przedni jest na przegubach kulowych. Inny kąt sworznia w wahaczach. Troszeczkę większy negatyw z przodu. 2 cm niższe zawieszenie. Szersze i z niższym profilem ogumienie. Oraz oczywiście mocniejsze hamulce. Dam sobie mały palec uciąć
Ze auto na takim zawieszeniu czy podczas poślizgu czy nawet podczas pokonywania zakrętów. Jest zdecydowanie pewniejszy w prowadzeniu. I zarazem bezpieczniejsze .Jak jechałem 1.6 to w porównaniu do 2.0 miałem wrażenie ze można był by się ręka podpierać podczas zakrętów
Mam nadzieje ze to wyjaśnienie bardziej spodoba się krytykom
No chyba że ktoś ma inne zdanie na ten temat. To proszę o poprawienie