Prośba o porade odnośnie dalszej przyszłości golfa

Rozmowy bez żadnych ograniczeń. ;)

Moderator: Moderator

Prośba o porade odnośnie dalszej przyszłości golfa

Postprzez krzysiogol » 13 lis 2012, o 23:56

Witam panowie. Jako, ze wielu z was ma większe doświadczenie niz ja i mam równiez nadzieje, że się ze mną podzielicie w tym temacie chciałbym prosic was o poradę.
Moje pytanie może wyda wam się głupie (w końcu to forum golfa), ale chciałbym zaczerpnąc informacji by wiedziec co robić.

Mam golf 3 z silnikiem 1,6 101km rocznik 96'. Obecnie do wymiany mam zawieszenie (amortyzatory i spreżyny), zapewne jakieś tuleje stabilizatory, felgi do prostowania, rozrząd do wymiany, cały dolot, progi i konserwacja całego podwozia. Silnik moc niby ma natomiast już 9 lat jeździ na gazie, więc wiadomo jak jest. Ostatnio tak się zastanawiam czy inwestowac w niego (to co napisałem powyżej) czy jednak sprzedac. Ogólnie golf jest na tzw wypasie pełna elektryka, klima itp. O blacharkę się nie martwię jednak czy silnik wytrzyma jeszcze ok 3-4 lat, a jesli to mozliwe to i dłużej? Martwi mnie, ze tyle lat jeździ głównie na gazie. Na zimnym silniku przy odpalaniu potrafi puscic tzw dymka (więc zapewne za jakiś czas kapitalka będzie, a to kolejne koszta). Jego przebieg na oko to pewnie ponad 300 000km (widząc po elementach kierownicy etc)

Chłopaki co radzicie czy warto nadal inwestować czy pogodzić sie z myślą, że ew za rok trzeba będzie zrezygnować i kupić co innego? jakei sa wasze obiektywne odczucia?

Dziękuje wam ze ewentualną pomoc i pozdrawiam.

P.s. Dziennie samochodem robię ok 40 - 60km. Dojazdy do pracy szkoły itp
krzysiogol
Czytacz
 
Posty: 108
Dołączył(a): 20 wrz 2012, o 20:51
Lokalizacja: Warszawa

Prośba o porade odnośnie dalszej przyszłości golfa

 

Postprzez Radi » 14 lis 2012, o 15:51

Jesli lubisz jezdzic swoim golfem i specjalnie nie martwisz sie o blache ja bym trzymał patrz na to że golf 3 jest generalnie bardzo tanim autem co do cześci zamiennych o dostepności nie wspomne. Taki przykład ja ostatnio w dupowozie (golf 2 to praktycznie to samo co 3) wymieniałem calutkie zawieszenie, sprężyny, amorki wszystkie gumy poduszki, końcówki komplet do tego jeden drazek czesci wyszły mnie ok 700 zł to mysle ze nie jest duzo. porównując np do hondy czy nawet czegoś nowszego ze stajni vw np passat gdzie tam pewnie tyle dałbym za jeden element :)
Avatar użytkownika
Radi
Members
 
Posty: 2836
Dołączył(a): 16 lut 2009, o 12:15
Lokalizacja: GKA
Rocznik: 93
Silnik: 2.8 AAA
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez GrZeChU91 » 14 lis 2012, o 16:07

krzysiogol, jesli gaz tak cie razi zawsze mozesz zrobic przeszczep na ten sam silnik i jezdzic bez.....Zgodze sie z kolega wyzej sa tanie czesci do golfa....Jak to mowia "jak dbasz tak masz" wiec bedziesz bdal o niego to napewno pojezdzi jeszcze ten czas ktory napisales.....
Avatar użytkownika
GrZeChU91
Members
 
Posty: 919
Dołączył(a): 24 lip 2011, o 22:02
Lokalizacja: Gniezno

Postprzez krzysiogol » 14 lis 2012, o 16:17

Ogólnie jeździ mi sie nim bardzo dobrze tylko zastanawia mnie czy jednak nadal w niego inwestować czy nie lepiej tą kasę przeznaczyć na co innego. Koszt by go zrobić już tak konkretnie to ok 2500 zł, a to w sumie dość sporo.

Martwi fakt, że tyle czasu jeździ na gazie, a wiadomo co gaz robi z silnikiem i tu tkwi problem.
Mam tą wersję gt, wiec z częściami od innym golfów też nie jest tak fajnie
krzysiogol
Czytacz
 
Posty: 108
Dołączył(a): 20 wrz 2012, o 20:51
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Radi » 14 lis 2012, o 16:27

Jesli wrzucić w auto 2500 tysiaca robąc przy tym praktycznie połowe auta to dla Ciebie dużo to tymbardziej zostałbym przy golfie :)

Przykład wyobraz sobie ze musisz wymienic np 4 wtryskiwacze w mondeo z 99 roku i już masz z robocizną 2,5tyś ;-)
Avatar użytkownika
Radi
Members
 
Posty: 2836
Dołączył(a): 16 lut 2009, o 12:15
Lokalizacja: GKA
Rocznik: 93
Silnik: 2.8 AAA
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Golf Maniak » 14 lis 2012, o 17:59

Zgadzam sie z przedmówcami warto zainwestować w samochód te pieniądze tymbardziej że jesteś z niego zadowolony.Mój ojciec 2 miesiące temu również miał podobny dylemat ... zainwestował w samochód ok 2500zł ale warto było bo śmiga teraz praktycznie nówką sztuką ;) (a dodam że samochód ok 100km pokonuje dziennie).Ps z tym gazem są różne teorie ... fakt trochę inna technologia marka ale w moim dupowozie na chwilę obecną(duży fiat) silnik widzi gaz ponad 10 lat a w zasadzie nie mam żadnych problemów z silniczkiem(regularnie zmieniam olej świece)a na benzynie palę go bardzooo sporadycznie :)
Golf Maniak
Members
 
Posty: 1165
Dołączył(a): 4 lis 2012, o 09:30
Lokalizacja: Sosnowiec
Rocznik: 1997
Silnik: 1595 AFT
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez krzysiogol » 14 lis 2012, o 18:35

Właśnie głównie zastanawia mnie ten silnik czy da radę. Jest sporo rzeczy do zrobienia, a tak naprawdę pewności nie ma czy za rok dwa nie powie good bye:)
krzysiogol
Czytacz
 
Posty: 108
Dołączył(a): 20 wrz 2012, o 20:51
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez marcino1 » 14 lis 2012, o 18:38

dobrze koledzy mowia jak zdrowe sa podloznice itp rzeczy to mozna zaiwestowac w autko A kupisz cos innego i moze sie okazac ze bedziesz musial zaiwestowac jeszcze raz tyle ;-)
Moj TDi http://www.golf3.pl/topics2/mk3-czarny- ... t48647.htm

JEDNO SERCE JEDNO BICIE JAZDA GOLFEM TO JEST ŻYCIE



AUTO-COMPLEX
-mechanika
-blacharstwo
-konserwacja
-czesci oleje filtry
e-mail:auto.complexx@interia.eu
Tel 723317489
KOLUSZKI ul NATOLIŃSKA 18
Avatar użytkownika
marcino1
Badacz tematu
 
Posty: 293
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 21:15
Lokalizacja: EBR

Postprzez krzysiogol » 14 lis 2012, o 18:47

Tylko wiem, ze samochód ma juz przejechane ponad 300tyś, a w dodatku widać , że był kiedys tam uderzony przodem więc bezwypadkowy to on nie jest. Ale jeździ ok.
krzysiogol
Czytacz
 
Posty: 108
Dołączył(a): 20 wrz 2012, o 20:51
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez danupl » 24 lis 2012, o 20:53

Ja bym go trzymał:).
Tanie części etc. Nawet jeśli w wyniku tego gazu np wywalą Ci sie gniazda zaworów to i tak naprawa będzie dośc tania, a samochód dalej będzie jeździł.
Czasem pojeździj troche na benie aby poprawic smarowanie i będzie ok. Trzymaj go aż pójdzie na zyletki, a wcześniej dbaj jak sie da, a będzie dobrze.
danupl
Czytacz
 
Posty: 61
Dołączył(a): 9 paź 2011, o 00:13
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez trojeczkaGT » 24 lis 2012, o 22:19

moj ma juz ok 320 000 i chodzi wersja gt nie robi roznicy czesci jest masa

mowisz o gazi ze tyle jezdzi no i jezdzi nic sie nie dzieje wiec dalej bedzie jezdzil lepiej wydac 2500 zl na odnowe niz za 2500 kupic trupa
Aktualnie posiadam golfa III 1.9 TD umierajacego na ruda ospe i to >>> pozostale/chrysler-voyager-jaszczur-t77315.html a miałem tez audi 80 b4, byl tez golf III 1.8 GT i golf III kombi i vento.
Avatar użytkownika
trojeczkaGT
Members
 
Posty: 1745
Dołączył(a): 6 sie 2011, o 21:36
Lokalizacja: DDZ i DSW
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez mkkay » 24 lis 2012, o 23:31

mój ma 390 000 ale przynajmniej nie kręcony :mrgreen:
a niedawno go kupiłem, wcześniej miałem eh :zdziwko: francuza, i sprzedałem bo lepszy starszy golf niż nowszy francuz ,
części tanie i dostępne, piec zawsze możesz zmienić a jak masz blachę dobrą to dbaj o niego a na pewno się odwdzięczy :-)
moja biała strzała- moj-golf/biala-strzala-variant-1-9td-t50990.html


Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem...
Avatar użytkownika
mkkay
Members
 
Posty: 684
Dołączył(a): 16 paź 2012, o 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała


- - -



Powrót do Na luzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości