Panowie... Jadę sobie kulturalnie do Brennej, starą 1 za Przczyną i na ograniczeniu 70km/h jechałem poniżej 60km/h
Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale... zauwarzyłem że lampka fotoradaru się błysła na biało... i teraz nie wiem czy dostanę pamiątkową fotografię czy tylko odbiło się światło lamp z mojego samochodu... W Brennej sytuacja się powtórzyła... ograniczenie 50km/h i jadę 40km/h i ponownie lampka fotoradaru się błysła... Martwi mnie ta sytuacja
Mówiłem koledze o tej sytuacji i powiedział mi że mam się nie martwić bo flasch fotoradaru jest czerwony ale ile w tym jego racji nie wiem