na niemcy musisz miec;
- gasnice
- apteczke
- kamizelka odblaskowa
- trojkat
- komplet zarowek na wymiane (brak swiatla postojowego madat o 5-30Eu, brak swiatla mijania od 5-50Eu - przyklady z moich wyjazdow)
to jest obowiazek - dodatkowo jak cos sie stanie to autko max na prawa strone autobahny i musisz czekac poza autem stojac za barierka ochronna
niemcy zwracaja jeszcze szczegolna uwage na silnik - czy nie ma zadnych wyciekow jezeli kapnie kropelka oleju lub innego plynu wzywana jest laweta na twoj koszt
ja bym jeszcze w razie W mial w malym kanisterku 5literkow paliwka bo jak braknie ci paliwka na autostradzie i podjedzie policja to sa dwie metody ich dzialania:
1. jezeli do stacji jest niedaleko to cie podholuja i wtedy mandat do 100Eu + obowiazek zatankowania samochodu do pelna
2. jezeli ejst daleko do stacji to laweta na twoj koszt + mandat + obowiazek zanatkowania autka do pelna
cytat z innego forum :
INFORMACJE DLA KIEROWCÓW. Prawo jazdy wydane przez polskie władze uprawnia do prowadzenia pojazdu w Niemczech. Od 1.05.2004 r. nie ma obowiązku wymiany polskiego prawa jazdy na niemieckie. Przy wjeździe do Niemiec samochód należy oznaczyć międzynarodowym symbolem kraju, w którym jest zarejestrowany.
Obywatele polscy podróżujący samochodem są obowiązani mieć ważny dowód krajowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej na samochód (a dodatkowo na przyczepę, jeśli podróżują z przyczepą). Chociaż po 1.05.2004 r. zielona karta nie jest obowiązkowa, z przyczyn praktycznych zaleca się jej posiadanie w czasie podróży – stanowi ona oczywisty dowód ubezpieczenia samochodu w kraju. Polisy polskich towarzystw ubezpieczeniowych w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych są uznawane bez ograniczeń. Z uwagi na ograniczone możliwości samodzielnych napraw pojazdu (jest to niedozwolone np. na autostradach) oraz stosunkowo wysokie koszty usług w specjalistycznych warsztatach zaleca się wykupienie polisy oraz książeczki MPS (Międzynarodowej Pomocy Samochodowej), sprzedawanej przez Polski Związek Motorowy.
Przejazd autostradami w Niemczech dla samochodów osobowych jest bezpłatny. Limity prędkości na drogach w Niemczech wynoszą 100 km/h w terenie nie zabudowanym i 50 km/godz. na obszarze miejskim (jeżeli znaki drogowe nie wskazują inaczej). Sugerowana maksymalna prędkość na autostradzie wynosi 130 km/godz. Przekroczenie dozwolonej prędkości (w ruchu miejskim 50 km/godz., a lokalnie 30 km/godz. – często oznaczone dodatkowo słowem ZONE) karane jest mandatem, a w bardziej drastycznych przypadkach także zatrzymaniem prawa jazdy. Z uwagi na bardzo duże natężenie ruchu pojazdów w strefach miejskich normą są trudności z parkowaniem. Zaleca się zwrócenie szczególnej uwagi na ograniczenia dotyczące parkowania samochodów. Parkowanie na miejscach dla inwalidów możliwe jest tylko z widocznym dokumentem za szybą potwierdzającym posiadanie uprawnień inwalidzkich. W miastach kierowca powinien zwracać szczególną uwagę na pieszych i rowerzystów, którzy na przejściach i ścieżkach rowerowych korzystają z bezwzględnego pierwszeństwa. W przypadku kolizji z rowerzystą lub pieszym kierowca samochodu musi liczyć się ze szczegółowym postępowaniem wyjaśniającym, nawet jeśli nie było poważnych następstw zdarzenia.
Uwaga na autostopowiczów! Zabranie przygodnego pasażera, zarówno obywatela UE, jak i spoza UE, może spowodować poważne konsekwencje dla kierowcy (właściciela) samochodu, a nawet współpasażerów, jeżeli np. w czasie kontroli na granicy lub innej kontroli (np. celnej) okaże się, że osoba ta ma przy sobie niedozwoloną ilość towarów akcyzowych (papierosów) lub środki odurzające. Należy pamiętać, że sam przewóz pasażerów – np. obywateli spoza krajów UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego – przebywających nielegalnie w Niemczech jest traktowany jako przestępstwo. W takich przypadkach kierowcy (właścicielowi) pojazdu i ewentualnym współpasażerom mogą grozić sankcje w postaci aresztu (więzienia) i konfiskaty pojazdu.
Podróżujący samochodem, który według niemieckich przepisów nie może być dopuszczony do ruchu, muszą liczyć się z wysokimi mandatami wymierzanymi przez policję. W takich przypadkach samochód zostaje odholowany na parking, a właściciel obciążony zryczałtowaną opłatą za badanie techniczne. Prawo niemieckie zawiera niezwykle precyzyjnie określony katalog wykroczeń drogowych i wysokości kar za każde z nich (tzw. Bußgeldkatalog). W związku z tym podejmowanie przez kierowcę dyskusji z policją drogową na temat wysokości mandatu nałożonego za wykroczenie jest bezcelowe i zwykle tylko pogarsza sytuację. Odmowa zapłacenia mandatu na miejscu wiąże się zawsze ze skierowaniem sprawy na drogę sądową (lub postępowaniem karno-nakazowym), a także – jako reguła – z zatrzymaniem posiadanych przez kierowcę pieniędzy na poczet ewentualnej kary i kosztów postępowania.
W ramach kontroli drogowej skrupulatnie sprawdza się prawo jazdy i dokumenty pojazdu. Jeśli w dokumentach znajdują się jakiekolwiek nieczytelności, uszkodzenia, poprawki lub przeróbki, dokumenty te i samochód zostają zatrzymane oraz rozpoczyna się postępowanie wyjaśniające. Kosztami obciążony jest kierowca (holowanie, parkowanie, koszty badania technicznego pojazdu, kara pieniężna itd.). Podobnie rzecz wygląda w przypadku podejrzenia o naruszenie oryginalnych wybitych numerów nadwozia lub silnika pojazdu, zwłaszcza w samochodach produkcji niemieckiej. Policja bardzo rygorystycznie kontroluje stan techniczny pojazdów. Jeżeli stwierdzi poważne usterki, może zatrzymać dowód rejestracyjny i nałożyć wysoką karę pieniężną rzędu kilkuset euro, obciążyć kierowcę kosztami odholowania pojazdu do warsztatu i innymi opłatami administracyjnymi, wraz z kosztami pracy służb publicznych przy usuwaniu szkód w środowisku naturalnym, powstałych np. wskutek wycieku płynów z silnika. Podobne konsekwencje mogą spotkać kierowcę, który samodzielnie naprawia samochód w miejscu niedozwolonym (przeprowadzanie napraw jest dozwolone wyłącznie w warsztatach).
we francji obowiazkowo:
-kamizelka odblaskowa
- trojkat
-gasnica
we francji licz sie rowniez za oplate autosgtradowe - jedne z najwyzszych w EU
http://podroze.auto-swiat.pl/oplaty-drogowe-we-francji/
a w bagazniku miec ze soba ejszcze:
- olej na dolewke
- podstawowe klucze oczkowe, nasadowe
- plyn do chlodnicy
Jadąc za zachodnią granicę warto mieć w samochodzie radio CB. Przez ni,e będziemy mogli usłyszeć o korkach, fotoradarach (których nie brakuje), czy też o "niedzielnym" kierowcy, który jedzie pod prąd na autostradzie. Od policjantów można spodziewać się fachowej pomocy, ale i bezlitosnego egzekwowania prawa.