Pytanie o wyjazd .....

Rozmowy bez żadnych ograniczeń. ;)

Moderator: Moderator

Pytanie o wyjazd .....

Postprzez kubabydzi » 31 mar 2012, o 21:38

Mam pytanie do was... Bo mam zamiar wyjechać do Francji moim Golfem - rocznik 1994 i poj. silnika 1.4 ABD z Gazem... Czy da rady przejeżdżać? Od Bydgoszczy do Bretanii (zachodu Francji) przez Berlin i Paryż - to będzie 2 035 km w jedną stronę. Proszę o odpowiedź na moją wątpliwość. Pozdrawiam Golfciaków :-)
Avatar użytkownika
kubabydzi
Berbeć
 
Posty: 12
Dołączył(a): 11 gru 2009, o 17:19
Lokalizacja: Bydgoszcz

Pytanie o wyjazd .....

 

Postprzez Lobus » 31 mar 2012, o 21:40

Szukałeś w ogóle coś na ten temat na forum albo w necie??
Czy wolałeś założyć temat i czekać na gotowe odpowiedzi??

Jeśli tak to ja powiem nie bo za daleko i to stare auto, ale jutro zmienię humor i napiszę tak dasz radę, jedź tylko poczytaj w necie co i jak, weź podstawowe narzędzia i części zamienne i jedź, aha no i jedź najlepiej na porządny przegląd na miesiąc przynajmniej przed wyjazdem i sprawdź zawieszenie, hamulce, płyny oleje, sprawdź koła, opony i w drogę :ok:
Lobus
Ekspert
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 7 paź 2010, o 10:55
Lokalizacja: Wrocław/Bogatynia

Postprzez GrZeChU91 » 31 mar 2012, o 21:47

Prawda przed wyjazdem w tak dluga podroz sprawdzic wszystko(paski,plyny,klocki itp)
Lepiej zrobic to w PL niz w DE placic 3 razy tyle w serwisie.......
Jesli Gofer jest dobrej kondycji to da rade.....
Ja sam planuje wyjazd gofrem do Brukseli
Avatar użytkownika
GrZeChU91
Members
 
Posty: 919
Dołączył(a): 24 lip 2011, o 22:02
Lokalizacja: Gniezno

Postprzez trojeczkaGT » 31 mar 2012, o 21:57

nie ma sensu brac jakis tam czesci trzeba by bylo pol auta ;p (nasze sa juz wiekowe i wiele moze sie zepsuc nagle)

takze posprawdzaj plyny czy sie nadaja wymien olej plyn hamulcowy zobacz

ogolnie stan rzeczy co dostaja po tylku przy takiej trasie

i przeglad nie zaszkodzi ;p

sam wiesz w jakiej kondycji jest Twoj golf ;p czy cos na drutach itp ale polsrodki.
Aktualnie posiadam golfa III 1.9 TD umierajacego na ruda ospe i to >>> pozostale/chrysler-voyager-jaszczur-t77315.html a miałem tez audi 80 b4, byl tez golf III 1.8 GT i golf III kombi i vento.
Avatar użytkownika
trojeczkaGT
Members
 
Posty: 1745
Dołączył(a): 6 sie 2011, o 21:36
Lokalizacja: DDZ i DSW
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Lobus » 31 mar 2012, o 22:12

trojeczkaGT, pisząc części miałem na myśli też olej na dolewkę, płyn do chłodnic albo przynajmniej wodę do tego przeznaczoną, zalać płyn do spryskiwaczy ale także bezpieczniki, w ogóle jest pełno info na necie na ten temat.
Lobus
Ekspert
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 7 paź 2010, o 10:55
Lokalizacja: Wrocław/Bogatynia

Postprzez Golfik1986 » 1 kwi 2012, o 09:44

jak masz wymieniane wszystko na bierzaco rozrzady itp itd oleje plyny dojedzie i wroci przed wyjazdem male sprawdzenie i bedzie git. ja bym swoim terazniejszym nie pojechal ale poprzednim na pewno
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Paweu » 1 kwi 2012, o 10:23

jakieś podstawowe narzędzia , dobrze nabite koło zapasowe i ew. płyny na dolewkę.. posprawdzać auto .. filtry powymieniać.. no i łożyska sprawdzić co by się w trasie któreś nie 'wysrało' przez przypadek .. zabrać zapasowe żarówki , bezpieczniki.. uzupełnić apteczkę .. sprawdzić termin gaśnicy.. i zapoznać się z wymaganym wyposażeniem auta w krajach przez które będziesz przejeżdżał..
na koniec zalać do pełna dobrej benzyny , zresetować na liczniku 'Trip' i w drogę ;-)
Avatar użytkownika
Paweu
Members
 
Posty: 4281
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 17:34
Rocznik: 1111
Silnik: 0.8
Paliwo: CNG
Nadwozie: cabrio

Postprzez Emiczka » 1 kwi 2012, o 15:11

Oj takie zapotrzebowanie w bagażniku ja mam zawsze;p
Ale musisz dobrze posprawdzać go. ja wiem ze w tej chwili moim bym nie dała rady
Avatar użytkownika
Emiczka
VIP
 
Posty: 2205
Dołączył(a): 10 lis 2011, o 13:42
Lokalizacja: Łódź
Rocznik: 2003
Silnik: 1.6 passat B5fl
Paliwo: PB
Nadwozie: kombi

Postprzez strzeliniasty » 1 kwi 2012, o 21:23

na niemcy musisz miec;

- gasnice
- apteczke
- kamizelka odblaskowa
- trojkat
- komplet zarowek na wymiane (brak swiatla postojowego madat o 5-30Eu, brak swiatla mijania od 5-50Eu - przyklady z moich wyjazdow)

to jest obowiazek - dodatkowo jak cos sie stanie to autko max na prawa strone autobahny i musisz czekac poza autem stojac za barierka ochronna

niemcy zwracaja jeszcze szczegolna uwage na silnik - czy nie ma zadnych wyciekow jezeli kapnie kropelka oleju lub innego plynu wzywana jest laweta na twoj koszt

ja bym jeszcze w razie W mial w malym kanisterku 5literkow paliwka bo jak braknie ci paliwka na autostradzie i podjedzie policja to sa dwie metody ich dzialania:

1. jezeli do stacji jest niedaleko to cie podholuja i wtedy mandat do 100Eu + obowiazek zatankowania samochodu do pelna

2. jezeli ejst daleko do stacji to laweta na twoj koszt + mandat + obowiazek zanatkowania autka do pelna

cytat z innego forum :

INFORMACJE DLA KIEROWCÓW. Prawo jazdy wydane przez polskie władze uprawnia do prowadzenia pojazdu w Niemczech. Od 1.05.2004 r. nie ma obowiązku wymiany polskiego prawa jazdy na niemieckie. Przy wjeździe do Niemiec samochód należy oznaczyć międzynarodowym symbolem kraju, w którym jest zarejestrowany.
Obywatele polscy podróżujący samochodem są obowiązani mieć ważny dowód krajowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej na samochód (a dodatkowo na przyczepę, jeśli podróżują z przyczepą). Chociaż po 1.05.2004 r. zielona karta nie jest obowiązkowa, z przyczyn praktycznych zaleca się jej posiadanie w czasie podróży – stanowi ona oczywisty dowód ubezpieczenia samochodu w kraju. Polisy polskich towarzystw ubezpieczeniowych w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych są uznawane bez ograniczeń. Z uwagi na ograniczone możliwości samodzielnych napraw pojazdu (jest to niedozwolone np. na autostradach) oraz stosunkowo wysokie koszty usług w specjalistycznych warsztatach zaleca się wykupienie polisy oraz książeczki MPS (Międzynarodowej Pomocy Samochodowej), sprzedawanej przez Polski Związek Motorowy.

Przejazd autostradami w Niemczech dla samochodów osobowych jest bezpłatny. Limity prędkości na drogach w Niemczech wynoszą 100 km/h w terenie nie zabudowanym i 50 km/godz. na obszarze miejskim (jeżeli znaki drogowe nie wskazują inaczej). Sugerowana maksymalna prędkość na autostradzie wynosi 130 km/godz. Przekroczenie dozwolonej prędkości (w ruchu miejskim 50 km/godz., a lokalnie 30 km/godz. – często oznaczone dodatkowo słowem ZONE) karane jest mandatem, a w bardziej drastycznych przypadkach także zatrzymaniem prawa jazdy. Z uwagi na bardzo duże natężenie ruchu pojazdów w strefach miejskich normą są trudności z parkowaniem. Zaleca się zwrócenie szczególnej uwagi na ograniczenia dotyczące parkowania samochodów. Parkowanie na miejscach dla inwalidów możliwe jest tylko z widocznym dokumentem za szybą potwierdzającym posiadanie uprawnień inwalidzkich. W miastach kierowca powinien zwracać szczególną uwagę na pieszych i rowerzystów, którzy na przejściach i ścieżkach rowerowych korzystają z bezwzględnego pierwszeństwa. W przypadku kolizji z rowerzystą lub pieszym kierowca samochodu musi liczyć się ze szczegółowym postępowaniem wyjaśniającym, nawet jeśli nie było poważnych następstw zdarzenia.

Uwaga na autostopowiczów! Zabranie przygodnego pasażera, zarówno obywatela UE, jak i spoza UE, może spowodować poważne konsekwencje dla kierowcy (właściciela) samochodu, a nawet współpasażerów, jeżeli np. w czasie kontroli na granicy lub innej kontroli (np. celnej) okaże się, że osoba ta ma przy sobie niedozwoloną ilość towarów akcyzowych (papierosów) lub środki odurzające. Należy pamiętać, że sam przewóz pasażerów – np. obywateli spoza krajów UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego – przebywających nielegalnie w Niemczech jest traktowany jako przestępstwo. W takich przypadkach kierowcy (właścicielowi) pojazdu i ewentualnym współpasażerom mogą grozić sankcje w postaci aresztu (więzienia) i konfiskaty pojazdu.
Podróżujący samochodem, który według niemieckich przepisów nie może być dopuszczony do ruchu, muszą liczyć się z wysokimi mandatami wymierzanymi przez policję. W takich przypadkach samochód zostaje odholowany na parking, a właściciel obciążony zryczałtowaną opłatą za badanie techniczne. Prawo niemieckie zawiera niezwykle precyzyjnie określony katalog wykroczeń drogowych i wysokości kar za każde z nich (tzw. Bußgeldkatalog). W związku z tym podejmowanie przez kierowcę dyskusji z policją drogową na temat wysokości mandatu nałożonego za wykroczenie jest bezcelowe i zwykle tylko pogarsza sytuację. Odmowa zapłacenia mandatu na miejscu wiąże się zawsze ze skierowaniem sprawy na drogę sądową (lub postępowaniem karno-nakazowym), a także – jako reguła – z zatrzymaniem posiadanych przez kierowcę pieniędzy na poczet ewentualnej kary i kosztów postępowania.
W ramach kontroli drogowej skrupulatnie sprawdza się prawo jazdy i dokumenty pojazdu. Jeśli w dokumentach znajdują się jakiekolwiek nieczytelności, uszkodzenia, poprawki lub przeróbki, dokumenty te i samochód zostają zatrzymane oraz rozpoczyna się postępowanie wyjaśniające. Kosztami obciążony jest kierowca (holowanie, parkowanie, koszty badania technicznego pojazdu, kara pieniężna itd.). Podobnie rzecz wygląda w przypadku podejrzenia o naruszenie oryginalnych wybitych numerów nadwozia lub silnika pojazdu, zwłaszcza w samochodach produkcji niemieckiej. Policja bardzo rygorystycznie kontroluje stan techniczny pojazdów. Jeżeli stwierdzi poważne usterki, może zatrzymać dowód rejestracyjny i nałożyć wysoką karę pieniężną rzędu kilkuset euro, obciążyć kierowcę kosztami odholowania pojazdu do warsztatu i innymi opłatami administracyjnymi, wraz z kosztami pracy służb publicznych przy usuwaniu szkód w środowisku naturalnym, powstałych np. wskutek wycieku płynów z silnika. Podobne konsekwencje mogą spotkać kierowcę, który samodzielnie naprawia samochód w miejscu niedozwolonym (przeprowadzanie napraw jest dozwolone wyłącznie w warsztatach).



we francji obowiazkowo:
-kamizelka odblaskowa
- trojkat
-gasnica

we francji licz sie rowniez za oplate autosgtradowe - jedne z najwyzszych w EU http://podroze.auto-swiat.pl/oplaty-drogowe-we-francji/


a w bagazniku miec ze soba ejszcze:
- olej na dolewke
- podstawowe klucze oczkowe, nasadowe
- plyn do chlodnicy



Jadąc za zachodnią granicę warto mieć w samochodzie radio CB. Przez ni,e będziemy mogli usłyszeć o korkach, fotoradarach (których nie brakuje), czy też o "niedzielnym" kierowcy, który jedzie pod prąd na autostradzie. Od policjantów można spodziewać się fachowej pomocy, ale i bezlitosnego egzekwowania prawa.
Avatar użytkownika
strzeliniasty
Members
 
Posty: 2656
Dołączył(a): 9 paź 2008, o 22:42
Lokalizacja: Strzelin / Wrocław

Postprzez radomiak » 2 kwi 2012, o 00:27

Jadąc za zachodnią granicę warto mieć w samochodzie radio CB.


tak ale u niemiaszkow radio moze posiadac moc max 1w AM i 4W w FM a my jezdzimy na 4w AM I FM i tu rodzi sie problem bo potrafia sie przyczepic szczegolnie do osobowek( tiry i lawety jakos nie ruszaja) obowiazkowo do radia trzeba zabrac deklaracie zgodnosci. Za granica nasi nadaja na #28.
VW GOLF 1,9TDI 1z GT 66KW/90KM 95r
Yaesu FT-857D/President Texas/HF-P1/HV-10
Avatar użytkownika
radomiak
Gaduła
 
Posty: 464
Dołączył(a): 11 paź 2008, o 12:10
Lokalizacja: KOŁOBRZEG

Postprzez strzeliniasty » 2 kwi 2012, o 13:54

radomiak, ja jezdze i busem i osobowka na niemcy kontrole prawie za kazdym razem lacznie z lapankami i gruntownymi kontrolami na parkingach tak juz od 3 lat i nigdy nie sprawdzali mi cb ani zadnej deklaracji czy innych rzeczy

jedyne co to jak cie zobacza ze gadasz przez CB to traktuja to jak rozmowe przez telefon komorkowy
Avatar użytkownika
strzeliniasty
Members
 
Posty: 2656
Dołączył(a): 9 paź 2008, o 22:42
Lokalizacja: Strzelin / Wrocław

Postprzez radomiak » 3 kwi 2012, o 00:27

radomiak, ja jezdze i busem i osobowka na niemcy kontrole prawie za kazdym razem lacznie z lapankami i gruntownymi kontrolami na parkingach tak juz od 3 lat i nigdy nie sprawdzali mi cb ani zadnej deklaracji czy innych rzeczy



kolega jezdzi tez od paru lat i teraz zaczynaja sie czepiac zmienili procedury jakies 1/2 roku temu z tym ze on jest krutkofalowcem i wybrnal deklaracie wozi ze soba bo tak sie nauczyl (w latach 90 byla obowiazkowa tak samo jak pozwolenie) ale radio kazali mu skrecic na minimum mocy(ma z plynna regulacia (1-12W)
VW GOLF 1,9TDI 1z GT 66KW/90KM 95r
Yaesu FT-857D/President Texas/HF-P1/HV-10
Avatar użytkownika
radomiak
Gaduła
 
Posty: 464
Dołączył(a): 11 paź 2008, o 12:10
Lokalizacja: KOŁOBRZEG


- - -



Powrót do Na luzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości