Dzięki bardzo. Czyli szpachli kilka warstw a nie na raz wszystko?
Czekam na słoneczny weekend i postaram się z tym uporać. A jak to się będzie miało do reszty lakieru? Czy będzie to bardzo widoczne?
Mój aktualny lakier ma ponad 2 lata, więc może aż tak wielkiej różnicy nie będzie.
Wiadomo, że lepiej byłoby cały element już machnąć na nowo, ale niestety aktualnie nie mam jak skołować kompresora i nie dysponuje jakimkolwiek zapasem gotówki
Potem jeszcze wrzucę tutaj zdjęcia zderzaka bo też popękał i nie mam pomysłu jak się z tym uporać bo mimo, że kit popękał to mocno się trzyma