ksenonn napisał(a):nic z tym juz nie zrobisz, polerka nie ma sensu, odpadl lakier i po ptakach, najczesciej przyczyna takich kwiatkow jest - przesuszona baza, lub za duzo utwardzacza, za gruba warstwa lakieru bezbarwnego, reasumujac, lakiernik dal ciala, przyjedz do mnie to cos poradzimy
No facet od którego kupiłem auto mówił, że maska była lakierowana hmm nic nie zrobie to znaczy, że co ? trzeba malować całą maskę od nowa ? (jaki to jest koszt mniej więcej) i czy na pewno nic sie nie da zrobić ? spolerować ta warstwe zewnętrzną do drugiej warstwy i zostawić .. ktoś tu powiedział, że to nie będzie dalej gnić ..... ksenonn luknij na zdjęcie poniżej (tak to aktualnie wygląda po moich zabiegach) widać, że sie znasz na tym ... czy to dalej będzie szło ? znaczy sie czy dalej będzie się łuszczyć ? czy zostanie tak jak jest ...
jakieś pomysły ?