
Uploaded with ImageShack.us
[ Dodano: 2011-08-31, 19:47 ]

Uploaded with ImageShack.us
Przeciek zlokalizowany. Okazało się, że wypadkowa przeszłość auta i niefachowa naprawa dały nieźle popalić. Winowajcą okazała się popękana masa uszczelniająca łączenia zawiasów maski do nadwozia. Po zeskrobaniu widać dokładnie ową dziurę. Jutro zaklejam to: no właśnie czym??? Silikon, klej do szyb, czy może polecacie coś innego waszym zdanie lepszego?!