Czy w golfie III można wyregulować drzwi.

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Postprzez kajtek » 4 gru 2007, o 12:20

mamy ten sam problem..jeszcze tego nie robiłem mozna tylko czytac wczesniejsze posty ale dokładnie sam nie wiem jak sie do tego zabrać jak byś coś zdiałał to napisz...
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

 

Postprzez dziabi3 » 5 gru 2007, o 16:41

uli,

to znaczy ze jak zdejme poszycie z dzrzwi to w srodku znajde jakies sruby lub układ regulowania wysokosci dzrzwi

bo u mnie jest taki problem ze sie zapiekł sworzen w górnej zawiasie i puscił ten klin z males srubki , udało mi sie to rozruszac na wd i dokrecic srube ale widze ze po 2 miesiacach znowu sie troszke obraca w tej czesci zawiasy gdzie nie powinno i bede musiał dokrecic srube znowu albo wymienic cały zawias i własnie tu pada moje pytanie

czy mozna kupic i wymienic caly zawias?
Średnie spalanie 7,5>8l lpg /5,8l pb
dziabi3
Members
 
Posty: 513
Dołączył(a): 10 wrz 2007, o 20:40
Lokalizacja: ewewefwef

Postprzez kajtek » 26 gru 2007, o 15:24

Może ktoś wysłać fote zawiasu na którym reguluje sie te drzwi albo wytłaumaczyc dokładnie jak sie za to zabrać?
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez uli » 29 gru 2007, o 15:32

zawiasy komplet na szrocie kosztuja 80zl A tak jak pisalem nie kombinujcie z jakimis wybijaniem itd. Trzeba sciagnac bok i wtedy masz dostep do zawiasow. Bok jak sciagnac? proste jest mocowany na sruby pamietaj o sciagnieciu nadkola. 8-)

[ Dodano: 2007-12-29, 14:40 ]
macie lekki rysunek pogladowy na moim cacku hehe
Avatar użytkownika
uli
Badacz tematu
 
Posty: 267
Dołączył(a): 14 sie 2007, o 11:37
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kajtek » 29 gru 2007, o 16:31

uli, więc te zawiasy nie sa do regulowania tylko musze kupic nowe na szrocie??Pasuja tylko z wersji 3-drzwiowej?
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez uli » 29 gru 2007, o 17:37

jezeli nie masz powybijanych tulej czyli jak nimi ruszasz gora dol i nie slyszysz stukania to sa ok. po odkreceniu boku popuszczasz je(delikatnie nie odkrecaj ich do konca) i ustawiasz tak zeby byly dopasowane i rowne linie przerw. potem dokrecasz,(ile sil) pamietaj jak je ustawisz nie otwieraj ich do konca bo opadna i od nowa zabawa. 8-)
Avatar użytkownika
uli
Badacz tematu
 
Posty: 267
Dołączył(a): 14 sie 2007, o 11:37
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kajtek » 29 gru 2007, o 22:20

ok wielkie dzięki:)
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Rondel » 6 maja 2008, o 17:07

Dzięki marcinmayday, też mi się mocno drzwi otworzyły na wietrze i przez to opadły. udało mi się odgiąć twoją metodą zawiasy i wszystko w porządku (poza lekko porysowaną wewnętrzną częścią drzwi... śrubę warto w coś owinąć... :oops: ). Wielkie dzięki za pomysł :-D .

edit: załączam zdjęcie dolnego zawiasa, śrubę (krótką i grubą) trzeba włożyć od środka i powoli domykać drzwi (śrubę owinąć bo porysuję lakier... :oops: ) w ten sposób metodą dźwigni odgina się dolny zawias do środka co podnosi trochę drzwi.
Avatar użytkownika
Rondel
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 19 paź 2007, o 21:59
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez golfiarz » 18 wrz 2008, o 21:45

Tez mialem ten sam problem co wy. Moja dziewczyna nie domknela drzwi i przy zawracaniu cos "strzelilo". Gdy wysiadlem i probowalem je zamknac byly opuszczone gdzies o 40mm. Z popuszczaniem srub na zawiasach, ustawianiem drzwi i dokrecaniem bawilem sie prawie caly dzien.
Jak sie okazalo drzwi nie popuscily sie na zawiasach tylko wygiela sie blacha na slupku. Wzialem klocek drewniany, podstawilem pod otwarte drzwi i zaczalem delikatnie, powtarzam delikatnie skakac po progu. Jak przegniecie w druga strone no to bedzie problem. Cala zabawa zajela mi nie wiecej niz 5 minut. A co waniejsze dala niespodziewany efekt. Drzwi chodza lepiej niz nowe i nie sa nic opuszczone.
Pozdrawiam i polecam. ;) ;-)
golfiarz
Berbeć
 
Posty: 1
Dołączył(a): 18 wrz 2008, o 21:22
Lokalizacja: Świecie n/W

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości