Drzwie kierowcy....desperacka porsba o pomoc

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Drzwie kierowcy....desperacka porsba o pomoc

Postprzez Fobik » 2 lut 2014, o 17:54

Wtam...
niecaly tydzien temu mialem problem z zatrzasniętą klapą bagaznika i jakos sobie poradzilem dzieki waszej pomocy....wczoraj natomiast pojchalem na myjnie umyc auto bo bylo na prawde brudne, dzis przychodzę do garazu i nie moge otworzyc drzwi kierowcy ktore sie zatrzasnely :( centalny podnosi rygielek ale drzwi sie nie otwieraja ani od wew. ani od zew.) problem jest tez z drzwiami pasazera z przodu....drzwi nie chcą się do konca zamknąć...nie zatrzaskują się....walilem mocno z 20x i nic to nie pomaga , drzwi nie chca sie zamknac
Porszeo pomoc bo nie wiem czy ta "kupa zlomu" wytrzyma ta zime :/
Fobik
Czytacz
 
Posty: 34
Dołączył(a): 11 cze 2013, o 00:07
Lokalizacja: S-ki

Drzwie kierowcy....desperacka porsba o pomoc

 

Re: Drzwie kierowcy....desperacka porsba o pomoc

Postprzez Golf Maniak » 2 lut 2014, o 18:08

Fobik napisał(a):Wtam...
.walilem mocno z 20x i nic to nie pomaga , drzwi nie chca sie zamknac
Porszeo pomoc bo nie wiem czy ta "kupa zlomu" wytrzyma ta zime :/


Obstawiam że poprostu nie otworzył się Tobie zamek do końca.Nie wiem ile posiadasz drzwi w swoim samochodzie ale w mojej 3drzwiowej wersji gdy opadły drzwi to guma/plastik przy zamku go blokował i miałem problem z zamknięciem drzwi.
Golf Maniak
Members
 
Posty: 1165
Dołączył(a): 4 lis 2012, o 09:30
Lokalizacja: Sosnowiec
Rocznik: 1997
Silnik: 1595 AFT
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Fobik » 2 lut 2014, o 18:38

to golf III kombi 5 drzwiowy ,dzieki za odpowiedz,a co zrobi z drzwiami kierowcy ktore sie zatrzasnely i nie da sie ich otworzyc z zew. ani z wew. ?
Fobik
Czytacz
 
Posty: 34
Dołączył(a): 11 cze 2013, o 00:07
Lokalizacja: S-ki

Postprzez gello1 » 2 lut 2014, o 19:19

O zamki jak i uszczelki trzeba zadbać przed zimą a szczególnie mrozami.

A gdy się myję samochód zimą tym bardziej zaraz po umyciu.

Jedyne rozwiązanie.

Musisz poczekać na odwilż. Ewentualnie wstawić auto do ciepłego garażu. :-)
Avatar użytkownika
gello1
Gaduła
 
Posty: 723
Dołączył(a): 31 sie 2009, o 15:51
Lokalizacja: LKS


- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości