Dziura

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Dziura

Postprzez patryk256 » 22 lut 2008, o 10:26

witam!wczoraj wjechałem moim Golfikiem na kanał i się załamałem.Mam dziure wielkośći pieści w podłodze dokladnie pod nogami pasażera z tyłu.Nie wiem co z tym zrobić najbardziej sie obawiam że bedzie trzeba gdzieś podejechać we 4osoby a tu sie zrobi pojazd Freda Flinstona.Czekam na porady jak to zrobić i czy nie dojdzie do takiej sytuacji ze zobacze asfalt pod nogami.
patryk256
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 sty 2008, o 18:58
Lokalizacja: Białystok

Dziura

 

Postprzez Tongpo » 22 lut 2008, o 10:44

Ha - ja mam podobnie, tylko dziur więcej - 3 chyba:/
Z tego co się orientowałem to jest możliwość załatania ich bitexem...ale sam nie wiem czy to nie zakryje ich tylko z zewnątrz, a gdy ktoś uderzy od góry to wyskoczy na nowo...

Także czekam na rady.
Tongpo
Czytacz
 
Posty: 73
Dołączył(a): 1 paź 2007, o 12:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez PiJey88 » 22 lut 2008, o 12:47

do blacharza, wstawić kawałek blachy, dobrze zaspawać, wymalować z obu stron, potem wymazać jakimś bitexem od dołu zeby rdza nie zjadła znowu i chyba starczy
Avatar użytkownika
PiJey88
Administrator
 
Posty: 5010
Dołączył(a): 2 lut 2007, o 09:16
Lokalizacja: Warszawa
Rocznik: 1996
Silnik: 2.8 VR6 AAA
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez kajtek » 22 lut 2008, o 13:31

panowie ja najprawdopodobniej dzisiaj będe to robił u kumpla bo mam od jakiegos tygodnia dziure w progu wielkości pięści...Jeśli dziura jest na wylot wyciąć blache większą niz otwór w podłodze aby dobrze dopasować wyczyścić podłoge z błota rdzy i wszystich zbędnych śmieci tak zeby było do czego przyspawać pościągać wszystko od środka koniecznie przyłozyc blache od wewnatrz auta i spawać migomatem, jak mała dziura tylko przebiła pierwsza warstwe podłogi to tak samo wszystko wyczyścić itd ale zaspawać mozna blache od spodu nie ruszająć wcale drugiej warstwy...Później na spaw to juz można dac podkład jakis bitex smar do konserwacji podłogi (jest troche takich preparatów) dobrze zabezpieczyć spaw i miejsca wokół a przy okazji warto kupić więcej samru do konserwacji albo baranka, wyczyścić całą podłoge i całość zakonserwowac zeby mieć spokój...
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez patryk256 » 22 lut 2008, o 14:41

Tak trzeba bedzie zrobic....ale chyba przy normalnych 4 osobach na pokladzie nie powinna zawalic sie podłoga?????
patryk256
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 sty 2008, o 18:58
Lokalizacja: Białystok

Postprzez kajtek » 22 lut 2008, o 14:44

nie ma szans... chyba że każdy po 120 kg a z podłogi tylko zgnita rdza...

[ Dodano: 2008-02-22, 21:19 ]
właśnie wróciłem z kanału dziury załatane mówie w liczbie mnogiej niestety bo zrobiłem jedną dziure i miałem spawać jedną ale jak zrywałem starą konserwacje to spotkało mnie w podwoziu właściwie w progu podwozia parę niespodzianek.W kilku miejscach przebijałem blache śrubokrętem na wylot i musiałem platerówką powycinać te zeżarte resztki metalu i ratować reszte podłogi...w miejscach dziur juz mam ładnie przyspawane blachy i na razie spaw zamalowany podkładem a jutro będe musiał to wykończyć konserwacją...PANOWIE WARTO ZOBACZYĆ CO KRYJE SIE POD WASZĄ PODŁOGĄ W GOLFIE bo mozna sie niemile zaskoczyć, zwłaszcza po zimie co prawda śniegu za duzo nie było ale soli zawsze troche sie znalazło na drodze :)
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe


- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 20 gości