widze ze tam masz wgniecenia nawet. Jeżeli chceszzeby ci to ktos zrobił dobrze to ok 500zł napewno wezmie bo drzwi tez trzeba prysnąć a błotnik tez mały nie jest
faktycznie klepać nie ma zabardzo co.Troche kitu załatwi sprawe.Tylko przypilnuj żeby Ci to porządnie zabezpieczył od wewnątrz jakimś antykorozyjnym środkiem bo napewno konserwacja jest naruszona
Był Golf3- największy błąd mojego życia...
a teraz...
Elegancja, komfort , nienaganna jakość i aksamitnie pracujący silnik Millera
Jutro jadę zamówić lakier. Podobno na poczekaniu zczytują kolor np z klapki od wlewu paliwa. Robił ktoś coś takiego Podobno 100 ml mi wystarczy i nie powinno kosztowac więcej jak 70 zł.
Nie robilem osobiscie ale ostatnio pytałem to powiedzieli ze musze zostawic klapke wlewu i poczekac kilka dni. Napewno warto zczytać kolor bo bez tego moze być duza róznica w odcieniach
lakier powinien wyjsc taniej, w bagazniku masz kod koloru, dodatkowo kolor sie ustala przy pomocy takich kolorowych (odpowiednio do koloru bazowego) papierkow, ktorych odcien zmienia sie praktycznie niezauwazalnie, mozna lakier dobrac idealnie biorac pod uwage zmiane odcieniu na przestrzeni lat, a 250zl to dobra cena + koszty lakieru, ale i tak malo
No więc tak kupiłem 100ml lakieru za 25 zł i kobieta przeczytała tylko numer lakieru z bagażnika i tyle. Nie pytali ile samochód ma lat ani nie zczytywali mi lakieru z auta. Myślicie że kolor będzie odpowiedni czy raczej musze jechać gdzieś gdzie zczytają mi kolor z auta a nie z tabliczki w bagażniku??