Witam,
Panowie mam kilka pytań dotyczących gwintu, mianowicie czy warto kupić gwinty (nowe) np z allegro za 500 zł ? wiem że niektórzy wyśmieją i zhejtują za taki post, ale no cóż słyszałem że gwint ma wiele zalet (prowadzenie, przyczepność, wytrzymałość) ale i wiele wad ( twardość). Myślę o gwincie ale (wiem jak to słabo brzmi) nie jestem pewien czy chcę, mam na myśli czy da radę zamontować gwint który będzie tani, jaki wytrzymały da wszystkie zalety gwintu oraz że tak powiem będzie miękki (ogólnie by dziur nie było zbytnio czuć lub żeby było tak jak na stocku). Primo czy gwinty za 500 zł - warto się w to pchać ? reszta to kwestia tej twardości, nie przekonuje mnie jakoś odczuwanie najmniejszych nierówności, no i czy można mieć na gwincie stockowy prześwit ? (nie chcę szlifować hokejką chodników ).
Wybaczcie za powtórzenia, i pozdrawiam
PS: szukałem informacji o gwincie na forum w wyszukiwajce ale jakoś odpowiedzi na moje pytania nie było każdy pisał o kwotach od 2k w górę co też nie mnie przekonuje

Wiki napisał(a):amontować gwint który będzie tani, jaki wytrzymały da wszystkie zalety gwintu oraz że tak powiem będzie miękki (ogólnie by dziur nie było zbytnio czuć lub żeby było tak jak na stocku)

nie, gwint = twardo.

Wstawienie samych sprężyn obniżających o 40mm na seryjne amory utwardza zawieszenie.

Gwint jest do obniżania auta i zwiększenia możliwości w zakrętach. Na gładkich drogach jest dobry, na nierównych poczujesz każdy dołek.

Powiedz nam co chcesz uzyskać? Co kosztem czego? Nie wiem... lepsze prowadzenie kosztem prześwitu na przykład albo wygodę kosztem prowadzenia. Gwint to opcja w kierunku lepszego prowadzenia auta kosztem wygody na nierównościach.

Wiki napisał(a):Witam,
Panowie mam kilka pytań dotyczących gwintu, mianowicie czy warto kupić gwinty (nowe) np z allegro za 500 zł ? wiem że niektórzy wyśmieją i zhejtują za taki post, ale no cóż słyszałem że gwint ma wiele zalet (prowadzenie, przyczepność, wytrzymałość) ale i wiele wad ( twardość). Myślę o gwincie ale (wiem jak to słabo brzmi) nie jestem pewien czy chcę, mam na myśli czy da radę zamontować gwint który będzie tani, jaki wytrzymały da wszystkie zalety gwintu oraz że tak powiem będzie miękki (ogólnie by dziur nie było zbytnio czuć lub żeby było tak jak na stocku). Primo czy gwinty za 500 zł - warto się w to pchać ? reszta to kwestia tej twardości, nie przekonuje mnie jakoś odczuwanie najmniejszych nierówności, no i czy można mieć na gwincie stockowy prześwit ? (nie chcę szlifować hokejką chodników ).
Wybaczcie za powtórzenia, i pozdrawiam
PS: szukałem informacji o gwincie na forum w wyszukiwajce ale jakoś odpowiedzi na moje pytania nie było każdy pisał o kwotach od 2k w górę co też nie mnie przekonuje

Mówią, że z chwilą montażu gwintu można zapomnieć o komforcie. Z tego co piszesz, chciałbyś delikatnie obniżyć samochód ale przede wszystkim polepszyć trzymanie się wozu na ulicy. Mam założone zawieszenie TaTechnix (obiżenie, utwardzenie, nie gwint) i jestem bardzo z niego zadowolony. Samochód ma odpowiedni prześwit - nie za nisko, nie za wysoko, trzeba uważać przy obciążeniu i na śpiących policjantach/koleinach i dzięki temu trzyma się wózek jak przyklejony. Oczywiście, nie jest to beton, więc jakiś komfort jazdy jest

Wiki, warto dołożyć i kupić nówkę MTS z gwarancją , a jak kupisz używkę to loteria . MTS nie jest takim betonem jak TA , przypomina normalną pracę zawieszenia , i mogę ci go polecić

Myśle o opcjonalnym obniżaniu + wygoda i minimalnie zmniejszenie wygody że tak powiem hybryda trochę

[ Dodano: 2015-03-09, 22:14 ]

Gesiu_15 napisał(a):Wiki, warto dołożyć i kupić nówkę MTS z gwarancją , a jak kupisz używkę to loteria . MTS nie jest takim betonem jak TA , przypomina normalną pracę zawieszenia , i mogę ci go polecić

A jakie koszta takiego bansu ?

Wiki, MTS chyba w oklicach 800-1000 , TaTechnix gdzies 700-800 czerwone springi

dzięki