No to mnie namówiliście
A teraz trudniejsze pytanie - gdzie kupić?
Zainwestowałbym w jakąś konkretną żabę (czytaj "dobrze zrobioną na lata"), żeby nie musieć jej wymieniać po roku czasu.
Tak się składa, że lubię czasem pogrzebać w autku tym bardziej jak mam je od niedawna, więc potrzebuję solidnej żaby dobrze wykonanej, nie produkowanej w Chinach

EiR HotTeam,

no tak ale zanim ty sie ta korbka nakrecisz to ja juz swojego ze 3 razy wywinduje

EiR HotTeam napisał(a):Żaba dobra rzecz,ale w garażu Ja używam przerobionego od Clio.

mozesz tak uwazac ale powiedz mi teraz jak na tym twoim podnosisz auto na pochylonej drodze przecierz to sie chybocze na boki jak talala a zaba jest stabilna to raz a po drugie to podnies auto na tym swoim na grzaskim gruncie(kawalek deski jest raczej nieodzowny) bo ciezar spoczywa tylko na tej 1 podstawie a w zabie ciezar rozklada sie na 4 punkty moim skromnym zdaniem zaba wygrywa pod kazdym wzgledem no moze nie gabarytowym i ciezaru wlasnego.

[ Dodano: 2012-06-07, 21:53 ]

Ardius napisał(a):A teraz trudniejsze pytanie - gdzie kupić?
Zainwestowałbym w jakąś konkretną żabę (czytaj "dobrze zrobioną na lata"), żeby nie musieć jej wymieniać po roku czasu.

tu niech wypowiedza sie mechanicy co uzywaja na codzien takiego sprzetu sam chetnie zobacze co polecaja chlopaki

radomiak napisał(a):EiR HotTeam,

no tak ale zanim ty sie ta korbka nakrecisz to ja juz swojego ze 3 razy wywinduje

EiR HotTeam napisał(a):.

zaba wygrywa pod kazdym wzgledem no moze nie gabarytowym i ciezaru wlasnego.
.

Święta prawda Radomiaku z Kołobrzegu

Ale ja tam wolę mieć progi w lepszym stanie niż gorszym hehe Przeca nie winduję furmanki co dziennie, a w garażu jak powiadasz ,, Żaba Rulez" chyba że:

hehe

taki coś mam http://felgeo.pl/product-pol-697-Niskop ... -1720.html. Dodam od siebie że daje radę w aucia na glebie:D

siemka ja u siebie tez mam troche powgniatane i bylem u mechanika i u wulkanizatora polecili mi podnosnik typu ,,żaba'' on jest hydrauliczny i latwo sie podnosi oczywiscie mowie o hydraulicznym podnosniku przenosnym woze go ze soba caly czas w bagazniku i duzo miejsca nie zajmuje a jak zlapiesz kapcia mozesz podnosic nawet za wahacz

A więc kupiłem podnośnik UniTec, w Auchanie, za 69 zł. Kilka razy podnosiłem i póki co jest wszystko ok. Jak się zepsuje to dam wam znać Pozdrawiam

Pkt. 3 Ogólnego regulaminu forum

ja bym sie bal w auchanie takie rarytasy kupowac a wracajac do tematu, tez mam jakis niskoprofilowy podnosnik(chociaz gleby u mnie brak) ale nie pamietam jaka to firma, na bank cos germanskiego, sprawdze to napisze

Heh, tak się trafił więc kupiłem. W sumie trochę na gwałt potrzebowałem, bo mam mały remoncik do zrobienia, a nie mam czym autka dźwignąć Ale tak na oko wydaje się dosyć solidna

Ja używam ori vw i podkładając klocki pod auto z obu stron i zaciągając biegi i ręczny jeszcze mi się nie zdarzyło żeby auto spadło. Chociaż już mam coraz mniej miejsc gdzie mogę do podkładać, bo wulkanizatorzy zawsze podkładają klocki od swoich podnośników na ranty na progach zaginając je, a tyle razy mówiłem

Ja teraz używam ori lewarka bo progi mam ładniutkie i nie pognite. Ale jak miałem jeszcze AAZ ta to podnosiłem go lewarkiem hydraulicznym i podnosiłem go za wahacz bo miałem takie progi że kiedyś jak podnosiłem go ori lewarkiem to lewarek wpadł mi do środka

A ja mam taką żabę jak Opik i reszta bandy z tym że pozbawiłem go kółeczek bo nie chciał wjechac pod próg teraz jest OK