Po kupnie golfa zauważyłem wilgoć w bagażniku, tak jak czytałem okazało się że lało się lewą tylną lampą (pęknięta uszczelka) - zostało sklejone na to bezbarwny silikon i po próbie lania wody jest z tej strony sucho.
Z prawej strony nie było tak źle ale i tak zauważyłem że się coś sączy - wyjąłem lampę i tak samo na tą uszczelkę(piankę) poszedł ten sam bezbarwny silikon i co się okazało że nadal sączy się woda więc odkleiłem usunąłem stary dałem więcej nowego silikonu, i dalej ten sam problem.
Dołączam zdjęcie skąd wydobywa się woda. Przy drugiej próbie nałożyłem w to miejsce trochę tego silikonu ale przyznam że dość niechlujnie.
Leci powoli, sączy się małymi kropelkami z łączenia jakby dwóch blach. (nie wydaje mi się żeby w tym wypadku było to problem lampy i jej uszczelki)
Woda dostaje się tam przy laniu na lampę więc wykluczam jakieś dziury w karoserii od spodu.
HELP