Mam mały problem z wycieraczką po stronie kierowcy.
Wyciera aż około 25-30 cm od końca boku szyby. Po podniesieniu maski, zdjęciu zaślepki na śrubkę do której jest przykręcona wycieraczka... Śrubkę odkręcam, ustawiam wycieraczkę bardziej w górze... dokręcam na full, że aż mi się ręka biała robi... wycieraczka przez parę dni śmiga prawidłowo, ale po jakimś czasie podczas włączenia, po prostu opada i znowu wyciera 25-30 centów od boku w górnej fazie wycierania. Na krzyżówce podczas deszczu muszę łeb przystawiać do szyby, bo nic nie widzę co się dzieje na północnym-zachodzie.
Co trza zrobić?