Konserwacja podwozia

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Konserwacja podwozia

Postprzez Tongpo » 6 lis 2007, o 11:23

Koledzy - mam problem,

Mój golfik chociaż wizualnie wygląda bardzo ok - to podwozie jest w stanie opłakanym, rdza
i trochę zgnilizny, nawet znalazłem 3 dziury pod pasażerem.

Co zrobić żeby pasażer mi nie wypadł podczas jazdy, jaki byłby koszt konserwacji całego podwozia, gdzie w okolicach Krakowa można by to zrobić - oraz może znacie jakieś sposoby, jakieś półśrodki na zabezpieczenie np. dziur - żeby to się źle nie skończyło??

Z góry dzięki za pomoc :-)
Tongpo
Czytacz
 
Posty: 73
Dołączył(a): 1 paź 2007, o 12:33
Lokalizacja: Kraków

Konserwacja podwozia

 

Postprzez miras » 6 lis 2007, o 13:16

Witaj Tongpo jeśli masz dziurki to musisz je dokładnie oczyścić z korozji następnie pomalować przynajmniej 2 razy podkładem antykorozyjnym jak ci to wyschnie kup pastę do uszczelniania nadwozia i podwozia lub jakąś szpachel zaklej to dokładnie.Następnie te miejsca zamaluj jakimś środkiem kilka razy do konserwacji podwozia, powinieneś też ściągnąć dywaniki i pomalować te miejsca od środka tylko inną farbą niż spód bo będzie ci śmierdziało w kabinie, powinno pomóc. Miłej pracy.
Avatar użytkownika
miras
Czytacz
 
Posty: 78
Dołączył(a): 30 wrz 2007, o 07:53
Lokalizacja: Krośniewice

Postprzez Tongpo » 6 lis 2007, o 13:33

Miras - dziurki to mój golfik miał, teraz to są dziurzyska - 5cm średnicy:/
Tam nie występuje rdza - to jest przegnite tworzywo z jakiego jest zrobione podwozie - myślisz że taka pasta wystarczy??
Tongpo
Czytacz
 
Posty: 73
Dołączył(a): 1 paź 2007, o 12:33
Lokalizacja: Kraków

Postprzez dresik20 » 8 lis 2007, o 15:13

moim zdaniem spawanie podjędź do blacharza niech zobaczy i wyceni
możesz od spodu zabezpieczyć go bitexem ale jęśli bardzo pognite to po zimie bedzie i tak do spawania bo tak już solą te polskie drogi
dresik20
Czytacz
 
Posty: 52
Dołączył(a): 23 paź 2007, o 11:49
Lokalizacja: poznań

Postprzez klanhker » 4 kwi 2008, o 11:10

witam panowie, diwe sprawy mam :) kiedys auto mi sie zaiwesilo na dosyc sporym kamieniu, dzisiaj zagladam pod auto i widze dziure wielkosci piesci zaraz przy progu od strony kierowcy to jedna sprawa, a druga w podwoziu sa w pewnych miejscach takie okragle dziurki i one sa zatkane takimi gumowymi uszczelkami (mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi), u mnie w paru miejscach nie ma tych uszczelek tylko sa zapchane jakas wata szklana czy czyms takim podobnym....help :)
Avatar użytkownika
klanhker
Badacz tematu
 
Posty: 156
Dołączył(a): 1 lis 2007, o 16:38
Lokalizacja: TK

Postprzez Paffcio » 6 kwi 2008, o 09:33

u mnie jest to samo te korki wylecialy i zgnilo dookoła :) u znajomego mechanika mowil ze mi za 400zł wytnie te części podłogi i wspawa nowiutką blache a pozniej zakonserwuje cały spód i nadkola solidnie i spokój na dobrych pare lat :)
Avatar użytkownika
Paffcio
Czytacz
 
Posty: 46
Dołączył(a): 16 lut 2008, o 12:05
Lokalizacja: Radymno

Postprzez kajtek » 6 kwi 2008, o 10:37

Paffcio napisał(a):wytnie te części podłogi i wspawa nowiutką blache a pozniej zakonserwuje cały spód i nadkola solidnie i spokój na dobrych pare lat

to najrosądniejszy sposób na to żeby ta podłoga troche wytrzymała
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez klanhker » 15 maja 2008, o 09:25

mozecie mi panowie powiedziec ile moze mniej wiecej kosztowac konserwacja podwozia? bo nie wiem czy mam swinke rozbijac czy nie :mrgreen:
Avatar użytkownika
klanhker
Badacz tematu
 
Posty: 156
Dołączył(a): 1 lis 2007, o 16:38
Lokalizacja: TK

Postprzez kociol » 15 maja 2008, o 10:48

witam jeśli nie chcesz wydać na to dużo pieniędzy polecam watę szklaną + żywice + utwardzacz = ok. max 50 zł . Z watą szklaną powinieneś sobie sam poradzić więc robocizna w zakładzie zostanie dla Ciebie :-D nie jest to najlepszy sposób ale z pewnością najtańszy . pozdrawiam i czekam na odp innych
kociol
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 12 maja 2008, o 17:34
Lokalizacja: Miastko / Gdańsk

Postprzez klanhker » 16 maja 2008, o 09:11

Witam panowie poraz kolejny. Bylem u blacharza i troche chyba zostalem zrobiony w balona, pytam sie panow blacharzy ile wezma za przyspawanie kawalka blachy do podwozia i zakonserwowanie calosci....powiedzieli 200zl. Czy to jest normalna cena za takie cos czy chca mnie naciagnac na kase ?? :kwasny:
Avatar użytkownika
klanhker
Badacz tematu
 
Posty: 156
Dołączył(a): 1 lis 2007, o 16:38
Lokalizacja: TK

Postprzez Admor » 17 maja 2008, o 11:38

W Chełmie śląskim jest facet który za 350 zł umyje wyczyści pomaluje i na koniec posmaruje płynem antykorozyjnym Rustcheck całe podwozie. Potem tylko samo mycie i płyn za 150 co roku i autko jest super
Avatar użytkownika
Admor
Czytacz
 
Posty: 120
Dołączył(a): 17 maja 2008, o 11:17
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez Mlody » 21 lip 2008, o 10:15

Witam. Miałem ten sam problem.. Tylko że mi powiedzieli za zrobienie z 400zł! Wolalem sobie sam zrobic, dzien roboty i spokoj..a do tego zaplacilem 130 zł i zrobilem dwa autka! Wlasnorecznie zrobiony podjazd, aktywna piana (kolega robil Dimerem do czyszczenia silnikow, tez ok) z kompresora wypsikac caly spod poczekac 10min splukac karcherem, gdzie trzeba uzyc papieru sciernego po czym przejechac bollem lub euro body 230hs ja robilem euro tansze tyle tylko ze sie trzeba namachac wieksza butla(2l a nie 1), jak ktos nie ma dostepu do kompresora mozna tez dostac w sprayu. Po tym rowniez wyczyscilem caly wydech i pomalowalem bollem konserwujacym srebnym. podwozie wyglada jak nowe. Kolega robil to samo dwa lata temu i mowi ze jak sie zrobi raz to na bardzo dlugo..zobaczymy narazie zadowolony:D Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Mlody
Berbeć
 
Posty: 16
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 08:05
Lokalizacja: Oświęcim (Grojec)


- - - gewurztraminer hugel



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości