korki w podlodze mk3

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Postprzez krystek.l » 15 sty 2012, o 16:59

ja też robiłem w zeszłym roku podłogę... i przez te "przeklęte" korki w podłodze musiałem dać auto do lakiernika.... poszły 3 duże łaty i 2 takie małe....
ale do tego jeszcze mi malował jedną rudą na zewnątrz pod uszczelką i przód maski od kamyków... to za wszystko zabuliłem 200 zł

no ale widzę że tu sporo osób ma z tymi korkami wręcz przesrane... eeeh
a może mi ktoś wyjaśnić po co te korki w tej podłodze w ogóle są?? bo się jeszcze nie dowiedziałem :lol:
krystek.l
 

 

Postprzez thomasg » 15 sty 2012, o 17:10

krystek.l, to chyba po to zeby jak pojedziesz do Włoch nikt nie wbił ci srubokręta w podłoge zeby spuścic wode po myciu kabiny. Pracowałem kiedyś w Italii na stacji obsługi z myjnią ( na zadupiu głeboko na południu ) i podjechał gość służbowym oklejonym/oszklonym Caddym, zostawił auto i miał wrócic za kilka godzin (chyba 6) .Zamówił full serwis , oleje, płyny, paski filtry i mycie - kompleksowe. Po wymyciu już na koniec szef mówi mi wymyj kabine , że srałem się z gabka to sam wziął pistolet i ogień z nim do kabiny. Po wymyciu kazał mi go wystawic na plac na słońce i zebrać wodę z foteli odkuzraczem, przy okazji pokazał mi jak spuścic wode z podłogi, podniósł dywanik , nie wykładzinę a sam dywanik i w kilku miejscach strzelił dziury dupnym śrubokrętem. Potem widziałem to czesciej i to w lepszych autach.
był MÓJ DRAGOONGREEN jest Borówka VARIANT
Avatar użytkownika
thomasg
Gaduła
 
Posty: 508
Dołączył(a): 26 mar 2011, o 16:17
Lokalizacja: 44-335

Postprzez krystek.l » 15 sty 2012, o 18:14

:-o bez komentarza...
dobrze że ja swoje autko tak kocham :hyhy:
krystek.l
 

Postprzez thomasg » 15 sty 2012, o 18:26

nie robiłem zdjęć bo nie stać mnie było wtedy na cyfraka a byłoby co pooglądać jesli chodzi o samp utrzymanie wozów. ponoć na północy inaczej to wygląda.
Ostatnio edytowano 15 sty 2012, o 23:21 przez thomasg, łącznie edytowano 1 raz
był MÓJ DRAGOONGREEN jest Borówka VARIANT
Avatar użytkownika
thomasg
Gaduła
 
Posty: 508
Dołączył(a): 26 mar 2011, o 16:17
Lokalizacja: 44-335

Postprzez Cash » 15 sty 2012, o 18:35

thomasg^ to co napisales.. poprostu mnie zatkalo.
Cash
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 15 sty 2012, o 17:55
Lokalizacja: Katowice

Postprzez thomasg » 15 sty 2012, o 18:58

robimy OT ale mnie wtedy nie mniej zatkało możesz wierzyć
był MÓJ DRAGOONGREEN jest Borówka VARIANT
Avatar użytkownika
thomasg
Gaduła
 
Posty: 508
Dołączył(a): 26 mar 2011, o 16:17
Lokalizacja: 44-335

Postprzez mariusz325 » 15 sty 2012, o 19:12

thomasg napisał(a):krystek.l, to chyba po to zeby jak pojedziesz do Włoch nikt nie wbił ci srubokręta w podłoge zeby spuścic wode po myciu kabiny. Pracowałem kiedyś w Italii na stacji obsługi z myjnią ( na zadupiu głeboko na południu ) i podjechał gość służbowym oklejonym/oszklonym Caddym, zostawił auto i miał wrócic za kilka godzin (chyba 6) .Zamówił full serwis , oleje, płyny, paski filtry i mycie - kompleksowe. Po wymyciu już na koniec szef mówi mi wymyj kabine , że srałem się z gabka to sam wziął pistolet i ogień z nim do kabiny. Po wymyciu kazał mi go wystawic na plac na słońce i zebrać wodę z foteli odkuzraczem, przy okazji pokazał mi jak spuścic wode z podłogi, podniósł dywanik , nie wykładzinę a sam dywanik i w kilku miejscach strzelił dziury dupnym śrubokrętem. Potem widziałem to czesciej i to w lepszych autach.


..... uwierz mi że wbił bym mu ten śrubokręt w czoło jak bym widział że tak mi w aucie robi :-o
Avatar użytkownika
mariusz325
Gaduła
 
Posty: 488
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:23
Lokalizacja: SMI
Rocznik: 1996
Silnik: 1900
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez krystek.l » 15 sty 2012, o 20:47

mariusz325, :super: popieram ale naprawdę się przeraziłem ...
niby to jak doczytałem to korki odpływowe ale nie sądziłem że to tak można auto w środku szlauchem myć... :wstyd:

Ps. widziałem filmiki ludzi na YT no ale bez przesady.... :zdziwko:
krystek.l
 

Postprzez Daniel1886 » 15 sty 2012, o 21:16

masakra. jakaś dziurka czasami moze sie przydać. ja osobiście zakleilem te zaślepki matami bitumicznymi jak wygluszałem wnętrze.
Daniel1886
Czytacz
 
Posty: 84
Dołączył(a): 3 mar 2011, o 15:02
Lokalizacja: wejherowo

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości