Lakier...

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Lakier...

Postprzez nielegalny23 » 31 sty 2011, o 18:59

Czesc wszystkim... Mam pytanko ..ile potrzeba lakieru na przedni blotnik przednie drzwi i klape tyl w mk3??
nielegalny23
Czytacz
 
Posty: 74
Dołączył(a): 11 gru 2007, o 00:26
Lokalizacja: ?ódz

Lakier...

 

Postprzez swatu » 31 sty 2011, o 21:57

to zalezy ile warstw lakieru sie daje.Trudno tak okreslic ,najlepeij podjedz to lakiernika ,to ci powie i odrazu ci wyceni koszt takiej usługi.
Avatar użytkownika
swatu
VIP
 
Posty: 4695
Dołączył(a): 9 wrz 2008, o 16:18
Lokalizacja: TKN Końskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Marian0753 » 31 sty 2011, o 22:15

znajomy średnio liczy trzy setki na element, w zależności co to za element.
Avatar użytkownika
Marian0753
Badacz tematu
 
Posty: 275
Dołączył(a): 30 lis 2010, o 15:08
Lokalizacja: Sochaczew

Postprzez nielegalny23 » 31 sty 2011, o 22:20

ale lakier mialbym swoj:))
nielegalny23
Czytacz
 
Posty: 74
Dołączył(a): 11 gru 2007, o 00:26
Lokalizacja: ?ódz

Postprzez Marian0753 » 31 sty 2011, o 22:27

Nie wiem czy to tak lepiej oddawać do lakiernika ze swoim lakierem. Zawsze istnieje możliwość złego dobrania koloru i będzie się wyróżniał a jak lakiernik załatwia lakier to już on się martwi żeby lakier był jak najbardziej zbliżony do odcieniu lakieru.
Avatar użytkownika
Marian0753
Badacz tematu
 
Posty: 275
Dołączył(a): 30 lis 2010, o 15:08
Lokalizacja: Sochaczew

Postprzez nielegalny23 » 31 sty 2011, o 23:41

no niby tak... powinien sie martwc ale jak spapra i zle dobierze albo cos to juz wtedy umarl w butach...i moge go pocaowac w tylek.. bo watpie zeby na jego koszt drugi raz taka operacje przeprowadzil
nielegalny23
Czytacz
 
Posty: 74
Dołączył(a): 11 gru 2007, o 00:26
Lokalizacja: ?ódz

Postprzez swatu » 31 sty 2011, o 23:45

nielegalny23 napisał(a):bo watpie zeby na jego koszt drugi raz taka operacje przeprowadzil
a tu sie mylisz bo mój praktycznie byl do połowy malowany tzn. maska,błotniki dzwi i klapa ,miałem go juz odebrac ale nie pasował mi odcien byl za jasny ,i co? chłopak sam przyznał ze zle dobral odcien i poprawił całe malowanie .Fakt ze auta nie miałem ponad 2,5 tygodnia ale n akoniec zróbił tak jak chciałem nie widac róznicy ze byl malowany.
Avatar użytkownika
swatu
VIP
 
Posty: 4695
Dołączył(a): 9 wrz 2008, o 16:18
Lokalizacja: TKN Końskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Sivy » 31 sty 2011, o 23:47

nielegalny23 napisał(a):no niby tak... powinien sie martwc ale jak spapra i zle dobierze albo cos to juz wtedy umarl w butach...i moge go pocaowac w tylek.. bo watpie zeby na jego koszt drugi raz taka operacje przeprowadzil


Zeby dobrac idelany lakier trzeba dobrego lakiernika, a i tak nie osiagniesz idealnego przejscia starego lakieru z nowa warstwa. Ozywiscie polerowanie niweluje ten efekt, ale ciezka sprawa, zwlaszcza na naszych starych badz co badz lakierach. Ja mam polakierowana tylna klape i niby farba dobierna w profesjonalnym zakladzie, a ja i tak widze inny odcien, zwlaszcza przy slonecznym dniu.
Jak oddajesz to czlowiekowi, ktory zna sie na rzeczy to powinienes byc zadowlony, bo taki ktos sam stwierdzi, ze lakier zbyt mocno sie rozni od oryginalu.

P.S. Jaki to kolor ?
Alten VW Fück Opel ~VAGSTYLE~
Avatar użytkownika
Sivy
Members
 
Posty: 880
Dołączył(a): 25 cze 2008, o 10:00
Lokalizacja: Güttstadt

Postprzez nielegalny23 » 1 lut 2011, o 00:00

tak zgadzam sie z kolega na pewno bedzie roznica miedzy starym a nowym i nie da sie tego uniknac niestety...
nielegalny23
Czytacz
 
Posty: 74
Dołączył(a): 11 gru 2007, o 00:26
Lokalizacja: ?ódz


- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości