Moderator: Moderator
Tiiger napisał(a):no hejka, słuchacie, w końcu zabrałem się za naprawę jakże wnerwiających "ubytków" pod tylną szybą...wyskrobałem wszystko jak trzeba, połatałem szpachlą, ładnie spolerowałem itd i kupiłem oryginalny czarny lakier do mojego golfa, i tak, miałem trochę pecha bo gdy już go umalowałem zaczął padać deszcz, lakier nie zdążył wyschnąć i ma teraz wkurw.... kropki po deszczu na lakierze to raz a dwa to pyłki lakieru poprzyklejały mi sie po całym samochodzie i teraz jak się dotyka go po tym starym lakierze to jest chropowaty , żadne tempo itp nie pomaga, z szyb zeszło na szczęście dzięki rozpuszczalnikowi z nitro ale do blachy go nie moge użyć bo mi ją poniszczy...czy ktoś ma jakąś radę jak to uratować, czy np polerka coś da bo słyszałem że jak się maluje akrylową farbą i nawet będą zacieki to jak wyschnie to polerka i bez problemu schodzi i jest super, a dwa to czy polera też pomoże na te opiłki?...plis o pomoc jak ktoś wie
Tiiger napisał(a):L041 to nr lakieru jakiego użyłem (czarny), niby taki sam jak oryginalny z 1994 roku, byłem w sklepie i kupiłem pastę polerską (nie pamiętam jaką ale jakąś za 11zł niemiecką ponoć), kupiłem też gąbkę do polerowania (za 17zl), sprzęt patrząc na ceny nie za dobry ale babeczka w sklepie powiedziała ze powinno pomóc w usunięci kropek zrobionych przez deszcz... nie miałem odpowiedniego narzędzia by móc tą gąbkę założyć więc założyłem ją na wiertarkę (każdy orze jak może ), niesyty nic to nie pomogło, tempo też próbowałem i nic, nie wiem czy możliwe jest by jeszcze jakoś usunąć te kropeczki po deszczu?
Tiiger napisał(a):o super, teraz mam trochę zawalony tydzień ale może jakoś w przyszłym, tak przy okazji jak przedstawiają się ceny za coś takiego, u mnie akurat było by to kawałek tylnej klapy w celu pozbycia sie tych kropeczek po deszczu ale jak to się przedstawia jakby się chciało wypolerować cały samochód, i czy rzeczywiście po polerce nawet stary lakier wygląda lepiej?
Tiiger napisał(a):kurcze, to super, jak mówiłem teraz mam trochę zabiegany najbliższy tydzień dwa ale jak cos to jakbys mial chwile to najprawdopodobniej bym podjechał skoro efekt jest taki jak mówicie...a tak przy okazji to dlugo trwa taka polerka, czy jakos bym musial zostawic samochód na dzien chociaż czy jest to kwestia akurat jak bedziesz miał chwile między klientami tam paru godzin?
Tiiger napisał(a):do wszystkich zainteresowanych...dostałem od was sporo wiadomości prywatnych (czy jak tam to się nazywa ), głównie 99% pytała mnie jak wyszła ta polerka którą zaproponował użytkownik Nyan, otóż nie wiem póki co bo nie miałem czasu jechać jak pisałem ale teraz w next tygodniu powinno mi sie udać więc korzystając z okazji chcę zapytać Nyan kiedy by ci pasowało bym mógł podjechać w przyszłym tygodniu (chyba że nie masz czasu to no problem, jakis inny termin się dopasuje), generalnie to po 15stej już mogę, w pierwszej kolejności byśmy tylko spróbowali zrobić polerkę by te plamki zetrzeć z klapy (a i tak przy okazji po przetarciu jej kurde super TEMPO teraz mi zostały smugi malutki po niej, normalnie szkoda gadać), co do całej polerki to muszę zobaczyć wpierw jak by ta klapa wyszła to raz a dwa to chwilowo szkoda mi kasy na cały samochód, zresztą sam ocenisz jak go zobaczysz czy opłaca się robić go po całości ...więc do wszystkich, jak już pisałem jak będzie po wszystkim to napisze tu jak to wyszło i czy opłaca się robić polerkę w profesjonalnym zakładzie....no to pozdrawiam all i na dniach się odezwę...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości