"daruj sobie
albo pomaluj sprejem bo Ci to nie wyjdzie jak nie znasz podstawowych informacji..."
Przecież to jego auto, wie co robi. Trudne czasy nastały więc nie każdego stać na lakiernika. To jest prośba o radę, czyli mówisz co wiesz na ten temat, a nie piszesz swoje przemyślenia.
Tutaj masz co nie co:
Jeżeli chcemy lakierować samochód we własnym zakresie to powinniśmy mieć:
- lakier akrylowy + utwardzacz + rozpuszczalnik do akryli lub
lakier renowacyjny + rozpuszczalnik standardowy
- papier ścierny gruboziarnisty - kilka arkuszy
- papier ścierny cienkoziarnisty - kilka arkuszy
- uchwyt do mocowania papieru ściernego
- benzyne ekstrakcyjną
- papier lub gazety lub folie w odpowiednich ilościach do oklejania
- taśme papierową do przyklejania powyższych i obklejania małych
elementów
- kompresor i pistolet
- miska z wodą
- ewentualnie: szpachla, podkład do lakieru.
Przygotowanie samochodu:
1. Demontujemy co tylko się da i co się nam chce zdemontować
to czego nie zdemontujemy obklejamy taśma, papierem. Koła osłaniamy
folią lub jakimiś szmatami.
2. Przygotowanie elementów i miejsc pordzewiałych, wgnieceń wygląda
następująco. Oczyszczamy dokładnie przy użyciu gruboziarnistego
papieru ściernego danego miejsca. W przypadku wgnieceń i nierówności
wyprowadzamy je przy użyciu szpachli. Nabieramy trochę szpachli z
opakowania i mieszamy z nieduża ilością utwardzacza
(dołaczony w tubce). Nakładamy szpachle i czekamy aż stwardnieje.
Następnie uchwytem z przymocowanym papierem ściernym wyprowadzamy
powierzchnię. Przy większych wgnieceniach konieczne będzie
powtarzanie tego procesu aż do uzyskania zadowalającego nas efektu.
Po jakimś czasie pokrywamy szpachlowane miejsce podkładem.
3. Przygotowanie powierzchni do lakierowania. Musimy zmatowić całą
powierzchnię bardzo dokładnie. W tym celu bierzemy drobnoziarnisty
papier ścierny (najlepiej owinąć na drewnianym klocku) i na mokro
delikatnie szlifujemy nim całą powierzchnię, aż będzie matowa.
Następnie czyścimy dokładnie benzyną ekstrakcyjną.
4. Otwieramy okna, włączamy mechaniczną wentylację i robimy wszystko
aby poprawić przewietrzanie pomieszczenia. Jeśli mamy betonową
posadzkę to dobrze jest wylać na nią wodę, aby się nie kurzyło w
czasie malowania.
Lakierowanie:
Do lakierowania najlepiej użyć kompresora z pistoletem lakierniczym
(niektórzy malują za pomocą wałka i jak są wprawni to końcowy efekt
jest niezły). Sprawdźmy czy pistolet jest dobrze wyczyszczony i
przetkany. Napełniamy zbiorniczek w pistolecie odpowiednią ilością
lakieru (wcześniej rozcieńczonego rozpuszczalnikiem i w przypadku
lakieru akrylowego wymiaszanego w odpowiedniej proporcji z
utwardzaczem). Przystępujemy do lakierowania. Pryskamy z odległości
na powierzchnię, przesuwając płynnie pistolet. Nie trzymajmy za
długo w jednym miejscu aby nie porobiły się zacieki. Pryskamy kilka
razy powierzchnię. Po odczekaniu kładziemy drugą warstwę lakieru,
aż do usyskania jednlitej barwy na całej powierzchni. Następnie
suszenie, które w przypadku lakieru akrylowego trwa krócej.
W pełni wyschnięta powłoka jest po 2-3 dniach. Wtedy nalezy też
wykonać polerowanie-bafowanie za pomocą specjalnej końcówki
polerskiej montowanej np. do kompresora lub do wiertarki.
Poszukaj jeszcze na necie, bo takich porad jest od groma. Tylko pamiętaj że wszystko robisz na własną odpowiedzialność, bo lakierowanie to trudna sprawa jest