Cześć, witajcie.
Jestem posiadaczem Passka B4 i mam pewien, dosyć kłopotliwy i uciążliwy problem. Problemem są niezamykające się tylne prawe drzwi. Chodzi o to, że po zamknięciu z centrali drzwi się nie blokują.
Jest to bardzo uciążliwe gdyż nie można nic zostawić w autku, jest obawa o utratę, przez ciekawskie, lubiące cudzą własność osoby.
Objawy są dziwne (jak na moje oko) bo ten "dzyndzel" po przekręceniu kluczyka chowa się na dół.
Nie mam pojęcia co może być tego przyczyną, podejrzewam umarły siłownik, lecz jest to raczej niemożliwe, gdyż takie coś nastąpiło po odebraniu autka od mechaniora (wcześniej nie dało się tych drzwi wcale otworzyć, ani od zewnątrz ani od wewnątrz), a teraz jest wszystko o 180 stopni na odwrót
Jeśli wiecie coś lub spotkaliście się z podobnym problemem, proszę o pomoc w rozwiązaniu tego ustrojstwa
Z góry dziękuję za odp i serdecznie pozdrawiam.
poprawiłem tytuł postu z błędów ortograficznych - prezesik