WITAM NIE WIEM CO MOZE BYC POWODEM....WCZORAJ NORMALNIE UZYWALEM AUTA I NIE BYLO PROBLEMU PO POWROCIE ZAMKNOŁEM AUTO <STAŁO NA DWORZE> I PO JAKIS 2 H JAK CHCIALEM JECHC NIESTETY NIE MOGE GO OTWORZYC....JAK WKŁADAM KLUCZYK TO SIE OBRACA, ALE NIE SLYCHC ZEBY REAGOWA CENTRALNY.
MOZE MI KTOS COS PORADZIC JAK SIE DOSTAC DO AUTA?
POZDRAWIAM

Przekręcając kluczykiem nie podnosi się rygiel wewnątrz auta? Jak nie to poleciało wisełko (łącznik między bębenkiem a zamkiem)
Czy drzwi pasażera sprawdzałeś co się dzieje jest jakaś reakcja na kluczyk czy pompka daje?
Ps nie pisz na caps lock-u