Progi -> wszystkie informacje przydatne.

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Postprzez Radekb351 » 28 lip 2012, o 23:50

bioly21 napisał(a):sylikonem dekarskim

nie polecam,

Lepiej na oczyszczona blachę położyć epoksyd i na to masę uszczelniając na koniec baran.
Avatar użytkownika
Radekb351
Gaduła
 
Posty: 720
Dołączył(a): 12 lut 2011, o 22:53
Lokalizacja: STW

 

Postprzez bioly21 » 29 lip 2012, o 01:08

Radekb351 napisał(a):
bioly21 napisał(a):sylikonem dekarskim

nie polecam,

Lepiej na oczyszczona blachę położyć epoksyd i na to masę uszczelniając na koniec baran.


od x lat z kazdym samochodem po zakupie tak robie , po naprawach dekarski , pozniej tzw. bitex na calosc i na koniec baran na calosc jak to ladnie wejdzie w reakcje to pozniej niema na to sily , psosob sprawdzalem juz na podlodze w fordzie , hondzie i renault (poprzednie auta) zawsze sprawdzal sie w 100%
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Progi-porada

Postprzez przemi4 » 7 sie 2012, o 12:40

Witam Was.
Chciałbym uzyskać poradę na temat co lepiej opłaca się zrobić z progami w moim golfiku.
Wyciąć około 15cm i ubytek wypełnić żywicą czy wymienić całe progi?

[center]Strona prawa[/center]
Obrazek
Obrazek
Obrazek[center]Strona lewa[/center]
Obrazek

Obrazek
przemi4
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 13:20
Lokalizacja: Międzylesie

Postprzez PrzemkoXVI » 7 sie 2012, o 13:05

Wymień wsio, spokój będziesz miał na kilka lat ;-)
Avatar użytkownika
PrzemkoXVI
Members
 
Posty: 1875
Dołączył(a): 29 lip 2011, o 19:52
Lokalizacja: Willenberg

Postprzez gello1 » 7 sie 2012, o 13:59

O matko :zalamany: Aby to po ludzku wyglądało to trzeba ciąć i dojdą poprawki podłogi na pewno.
Avatar użytkownika
gello1
Gaduła
 
Posty: 723
Dołączył(a): 31 sie 2009, o 15:51
Lokalizacja: LKS

Postprzez maciej78 » 7 sie 2012, o 16:24

no i jeszcze blotniki do wymiany, te ledwo zipią
Avatar użytkownika
maciej78
Gaduła
 
Posty: 624
Dołączył(a): 17 lut 2011, o 00:40
Lokalizacja: Poznan

Postprzez Opik » 7 sie 2012, o 19:55

Podoba mi się finezyjna reparaturka błotnika, przerabiałem podobny temat u siebie niedawno :lol: Albo reparaturki wspawać albo pod kolor na szrocie w dobrym stanie. Albo w ogóle w dobrym stanie i pomalować, zamienników (całe blotniki) unikaj

Raczej całe progi do zrobienia, ciekawe ile jeszcze jest przegnite jak się oczyści ładnie wszystko
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez przemi4 » 7 sie 2012, o 21:32

To znaczy to wygląda tak, może zdjęcia to wszystko trochę powiększył,
ja myślałem aby wyciąć kawałek progu do zdrowego miejsca i wypełnić ubytek matą szklaną + żywicą epoxydową, a błotniki tam gdzie jest spulchniony lakier wyszlifować do czystej blachy , uzupełnić ubytki żywicą lub szpachlą i pomalować, a reszte progu zdrowego zakonserwować
przemi4
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 13:20
Lokalizacja: Międzylesie

Postprzez Grzesiek2507 » 7 sie 2012, o 22:03

przemi4 napisał(a):To znaczy to wygląda tak, może zdjęcia to wszystko trochę powiększył,
ja myślałem aby wyciąć kawałek progu do zdrowego miejsca i wypełnić ubytek matą szklaną + żywicą epoxydową, a błotniki tam gdzie jest spulchniony lakier wyszlifować do czystej blachy , uzupełnić ubytki żywicą lub szpachlą i pomalować, a reszte progu zdrowego zakonserwować


rozwiazanie na krotka mete. Jesli chcesz pojezdzic autem dluzej i masz jakies pany z nim zwiazane to wymieniaj wszystko, jesli nie...nie rob nic...zajechac i zezlomowac. Taka jest smutna prawda. Blotnika kawalek juz Ci brakuje, tam gdzie wyczyscisz beda juz dziury. Idealnie tego nie zrobisz, bo ruda juz zaawansowana i predzej zcy pozniej (raczej to pierwsze) wyjdzie spowrotem.
Avatar użytkownika
Grzesiek2507
Members
 
Posty: 3684
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 15:12
Lokalizacja: Izbica Kujawska

Postprzez bioly21 » 7 sie 2012, o 22:42

wytnij wszystko dziadostwo i wstaw nowe progi , po pierwsze bedziesz mial na kilka lat a po drugie jak wytniesz kawalek i bedziesz chcial wstawiac reperaturki to w dzisiejszych czasach niema szans dostac progu z idealnymi wygieciami jak fabryczne , przerabialem to 2 tygodnie temu , odwiedzilem ponad 10 sklepow i nigdzie nie dostalem progów z idealnymi wygieciami jak z fabryki
Avatar użytkownika
bioly21
Gaduła
 
Posty: 497
Dołączył(a): 1 mar 2012, o 15:22
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez Opik » 7 sie 2012, o 23:21

przemi4 napisał(a):To znaczy to wygląda tak, może zdjęcia to wszystko trochę powiększył,
ja myślałem aby wyciąć kawałek progu do zdrowego miejsca i wypełnić ubytek matą szklaną + żywicą epoxydową, a błotniki tam gdzie jest spulchniony lakier wyszlifować do czystej blachy , uzupełnić ubytki żywicą lub szpachlą i pomalować, a reszte progu zdrowego zakonserwować


z żywicy to sobie możesz ulepić błotnik, a nie jeden z najważniejszych elementów samonośnej konstrukcji...
Tak jak wyżej, przekalkuluj czy chcesz nim jeździć czy nie, jeśli chcesz to rób, bo to wróci i oby się nie sprawdziło ale przy zderzeniu ten samochód Cię chroni, a nie składa się jak karton. Jeżeli nie chcesz to pojeździj jak jest i oddaj na złom, sprzedaj na części. Tylko nie rób komuś świństwa i nie zalepiaj tego żywicą przed sprzedażą,bo sam chyba nie chciałbyś się naciąć że po pół roku od kupna samochodu odpadło 20% budy
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez przemi4 » 8 sie 2012, o 19:05

byłem u znajomego blacharza to powiedział mi 150zł od progu + progi.
jeśli chodzi o błotniki to czy są jakieś reperaturki czy trzeba kupować tą podróbkę?
przemi4
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6 sie 2012, o 13:20
Lokalizacja: Międzylesie

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości