w sklepach myśliwskich można kupić smar do broni w sprayu, jest rzadki i utrzymuje sie na częściach , nie zmienia konsystencji nawet w największe mrozy,
stosuje go od lat i nigdy nie miałem problemu, a na południu mamy czasem ostre zimy
co do zamka to po otwarciu drzwi jest taka zaślepka na wysokości zamka którą trzeba wyjąć i też psiknąć tam sprayem , to jest właśnie miejsce do smarowania newralgicznych części zamka
uszczelki można potraktować wazeliną techniczną ,a mniej pracowitym polecam wazelinę kosmetyczną w tzw szmince, wtedy wystarczy "szminką" przesmarować uszczelki i na pewno nie przymarzną