Robić czy dać sobie spokój ?!

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Robić czy dać sobie spokój ?!

Postprzez DiamondHooligan » 18 kwi 2013, o 20:03

Moja nadzieje już powoli dochodzi do zera :( Dokładniej chodzi mi o karoserie chciałbym ja odnowić wspawać to co należy żeby było na cacy, lecz moje marzenia rozwiewają specjaliści od spawania.Kosmiczne ceny poniżej 600 zł chyba nikt nie zrobi, a Ja chciałem tylko wspawać nic więcej już bez malowania, sam sobie to bym jakoś zrobił. Pomóżcie to z tym wszystkim robić. Oto parę fotek, więcej nie robiłem bo wstyd :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 18 kwi 2013, o 20:19 przez DiamondHooligan, łącznie edytowano 2 razy
To nie tylko samochód, lecz kawałek życia...
Avatar użytkownika
DiamondHooligan
Czytacz
 
Posty: 106
Dołączył(a): 30 mar 2013, o 14:02
Lokalizacja: Żary

Robić czy dać sobie spokój ?!

 

Postprzez peta1992 » 18 kwi 2013, o 20:05

pierwsze dwa zdjęcia są niedostępne...
Avatar użytkownika
peta1992
Gaduła
 
Posty: 484
Dołączył(a): 11 mar 2012, o 23:01
Lokalizacja: Lubkowo

Postprzez Pozor » 18 kwi 2013, o 20:14

póki podłogi nie przerzarło to jeszcze tak źle nie jest ;-) czyli warto naprawić
Avatar użytkownika
Pozor
Members
 
Posty: 1424
Dołączył(a): 27 paź 2012, o 17:24
Lokalizacja: GST (Kaliska)

Postprzez DiamondHooligan » 18 kwi 2013, o 20:19

peta1992 napisał(a):pierwsze dwa zdjęcia są niedostępne...



Teraz powinno być ok

[ Dodano: 2013-04-18, 19:20 ]
Pozor napisał(a):póki podłogi nie przerzarło to jeszcze tak źle nie jest ;-) czyli warto naprawić




Tak tylko te koszta :(
To nie tylko samochód, lecz kawałek życia...
Avatar użytkownika
DiamondHooligan
Czytacz
 
Posty: 106
Dołączył(a): 30 mar 2013, o 14:02
Lokalizacja: Żary

Postprzez peta1992 » 18 kwi 2013, o 20:22

Działa ;)

Samemu byś rudy nie ogarną ? szlifowanie, czyszczenie odtłuszczenie trochę szpachli i lakier ;)

Na nadkola możesz zawsze założyć nakładki :) oczywiście najpierw to jakoś zabezpieczyć żeby dalej tak szybko rudy Ci nie zjadał.
Avatar użytkownika
peta1992
Gaduła
 
Posty: 484
Dołączył(a): 11 mar 2012, o 23:01
Lokalizacja: Lubkowo

Postprzez Golf Maniak » 18 kwi 2013, o 20:26

Ten golf wcale taki pognity nie jest :) Moim skromnym zdaniem warto naprawić go blacharsko odnośnie ceny usługi niestety to dość usługa chyba że jakiś pan Henio z garażu położy tonę żywicy szpachli i wezmie grosze ;)
Golf Maniak
Members
 
Posty: 1165
Dołączył(a): 4 lis 2012, o 09:30
Lokalizacja: Sosnowiec
Rocznik: 1997
Silnik: 1595 AFT
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez DiamondHooligan » 18 kwi 2013, o 20:26

peta1992 napisał(a):Działa ;)

Samemu byś rudy nie ogarną ? szlifowanie, czyszczenie odtłuszczenie trochę szpachli i lakier ;)

Na nadkola możesz zawsze założyć nakładki :) oczywiście najpierw to jakoś zabezpieczyć żeby dalej tak szybko rudy Ci nie zjadał.



Łatko powiedzieć na nadkolu z tyłu jest tak fest zgniłe że już nie ma odrobiny dobrej blachy, koło wlewu paliwa można wsadzić calce na wylot a tam gdzie naklejka jest to pięść :(
To nie tylko samochód, lecz kawałek życia...
Avatar użytkownika
DiamondHooligan
Czytacz
 
Posty: 106
Dołączył(a): 30 mar 2013, o 14:02
Lokalizacja: Żary

Postprzez Pozor » 18 kwi 2013, o 20:54

to nic wielkiego ja mam w progu od wewnątrz dzirę na całą pięść a teraz szukam pracy bo krucho z kasą i póki co jeżdżę z taką wyrwą choć cała reszta odziwo zdrowa :-)
Avatar użytkownika
Pozor
Members
 
Posty: 1424
Dołączył(a): 27 paź 2012, o 17:24
Lokalizacja: GST (Kaliska)

Postprzez Opik » 18 kwi 2013, o 20:54

DiamondHooligan, jeżeli robić to teraz... bo za pół roku może być o wiele gorzej ;)

błotnik z tyłu widać że jest padlina, tutaj raczej nie ma co kombinować - wycinać i wstawiać nowy

błotnik z przodu... wyczyść wszystko do żywego, jak zostanie trochę rudej to przeleć to Cortaninem, jak do gołej blachy to jakaś farba antykorozyjna, podkład antykorozyjny i farba. Źle to nie wygląda, najgorzej z tyłu.

Ew jeszcze jedna opcja - wycinasz z tyłu padlinę, czyścisz do gołej blachy i pakujesz ranty z GTI. Sporo ludzi i tak wycina tą blachę żeby koła przy dużej glebie wlazły, więc... ;)
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez DiamondHooligan » 19 kwi 2013, o 06:00

Pracę mam jak do tej pory, lecz nie wiadomo ile nie zarobie normalne, co trochę coś kupię za parę groszy i tak dokładam :-P

[ Dodano: 2013-04-19, 05:07 ]
'Opik'

z tego co wiem i widziałem to wujek kiedyś spawał jakiemuś gościowi właśnie w golfie przednie nadkola. Może i ją bym się do niego uśmiechnął o to :)

trza będzie w takim razie pojechać po parę bandarzy dla niego i brać się do roboty :-D
wszystko to dzięki koledze z forum 'Peta1992' który mnie zmotywował :mrgreen: Teraz przy każdej wolnej chwili coś będę modzil :mrgreen:
To nie tylko samochód, lecz kawałek życia...
Avatar użytkownika
DiamondHooligan
Czytacz
 
Posty: 106
Dołączył(a): 30 mar 2013, o 14:02
Lokalizacja: Żary

Postprzez peta1992 » 19 kwi 2013, o 07:22

I tak trzymać ratuj gofra :)
Avatar użytkownika
peta1992
Gaduła
 
Posty: 484
Dołączył(a): 11 mar 2012, o 23:01
Lokalizacja: Lubkowo

Postprzez DiamondHooligan » 19 kwi 2013, o 07:47

Dam z siebie całą moc, doprowadze go do stanu :p
To nie tylko samochód, lecz kawałek życia...
Avatar użytkownika
DiamondHooligan
Czytacz
 
Posty: 106
Dołączył(a): 30 mar 2013, o 14:02
Lokalizacja: Żary

Następna strona

- - -



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości